Kapitan drużyny Movistar Alejandro Valverde potwierdził, że w przyszłym sezonie wystartuje w dwóch wielkich tourach – Giro d’Italia oraz Vuelta a España. 41-latek zamierza wrócić także na ardeńskie klasyki.
Plany, które Valverde zdradził hiszpańskim mediom oznaczają, że doświadczony Hiszpan w swoim ostatnim sezonie w roli profesjonalnego kolarza nie wystartuje w Tour de France.
– Mówię to z pełnym przekonaniem – następny sezon będzie moim ostatnim. Nawet jeśli w wieku 42 lat będę w stanie prezentować wysoki poziom, to po 21 latach zawodowej kariery nie mógłbym chcieć więcej. Nadszedł już mój czas. Nie ma sensu dalej tego przedłużać. Zamierzać czerpać radość z mojego ostatniego sezonu
– powiedział Alejandro Valverde przy okazji sadzenia drzew w okolicach Nawarry w Hiszpanii. Drużyna Movistar włączyła się w ten sposób w działania na rzecz ochrony środowiska.
Valverde planuje również wrócić na ardeńskie klasyki. Będzie szukał szóstego w karierze zwycięstwa w Walońskiej Strzale oraz rekordowego piątego triumfu w Liège-Bastogne-Liège.
Start w Giro d’Italia będzie dla niego dopiero drugim w karierze. Po raz pierwszy na włoskim wielkim tourze pojawił się w 2016 i zajął trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej. Z hiszpańskimi kibicami pożegna się we Vuelcie. Nie wiadomo jeszcze, czy wystartuje w mistrzostwach świata.
Vamos Bala