Niezwykle doświadczony Alejandro Valverde podczas siódmego etapu wyścigu Vuelta a España stracił panowanie nad rowerem i wypadł z trasy. Niestety Hiszpan został zmuszony do wycofania się z rywalizacji w swoim rodzimym wyścigu.
Po ataku na podjeździe Puerto El Collao Alejandro Valverde jechał za Richardem Carapazem (INEOS Grenadiers), gdy zupełnie niespodziewanie Hiszpan stracił panowanie nad rowerem i wypadł z trasy.
#lavuelta21 hay que susto. Por suerte no fue nada. Algo en la ruta piso y se le fue la bici pic.twitter.com/8Do4ES6UDm
— Marcelo La Gattina (@MLaGattina) August 20, 2021
Obrazki z relacji telewizyjnej wskazywały na to, że Valverde doznał urazu obojczyka. 41-letni kolarz wrócił na rower i przez kilka kilometrów walczył dalej, aby dojechać do mety. Niestety po kilku chwilach Valverde nie był w stanie już kontynuować jazdy i był zmuszony wycofać się z tegorocznego wyścigu Vuelta a España.
Lo ha intentado, pero no va a ser posible.
Tras recibir el OK del médico de carrera, y después de cubrir algunos kilómetros junto a varios de sus compañeros, @alejanvalverde se ve obligado a abandonar #LaVuelta21.
Ayer, hoy y siempre, #VamosBala. pic.twitter.com/QUJuXkM5tX
— Movistar Team (@Movistar_Team) August 20, 2021
To są efekty odchudzania rowerów.
Vamos Bala przyjdą jeszcze dobre dni