Rzutem na taśmę za sprawą wygranej na ostatnim, piątym etapie 65. Międzynarodowy Wyścig Kolarski Przyjaźni Polsko-Ukraińskiej im. płk. Skopenko padł łupem Bartłomieja Procia. Podium uzupełnili Kacper Gieryk i Patryk Gieracki.
Niewiele jest imprez sportowych, które mogą się poszczycić 65-letnią historią. Wśród takowych znajdziemy Międzynarodowy Wyścig Kolarski „Orlików” Przyjaźni Polsko-Ukraińskiej im. płk. Skopenki. Organizowana przez Wojewódzkie Zrzeszenie LZS w Lublinie impreza liczyła 5 etapów, a we wspólnym peletonie jechali orlicy oraz juniorzy.
Pierwszego dnia na kolarzy czekał liczący 128km etap z Zamościa do Żdanowa. Na metę wpadła 13-osobowa grupa, z której najlepiej zafiniszował Szymon Potasznik (Klub Kolarski Tarnovia Tarnowo Podgórne). Kolejne miejsca zajęli Kacper Bartkowski (WMKS Olsztyn) oraz Karol Wawrzyniak (KS Pogoń Mostostal Puławy). Peleton, w którym znaleźli się wszyscy pozostali z 78 startujących, stracił 13 sekund. Różnice w klasyfikacji generalnej były jednak nieco większe, albowiem organizatorzy dość hojnie na trasie każdego z etapów rozdawali sekundy bonifikat na lotnych premiach.
Drugi etap to ponownie rywalizacja w Żdanowie, a konkretnie długa na 18,5km jazda indywidualna na czas. Ku zaskoczeniu bardzo wielu zdecydowanie najlepiej pokonał ją nie orlik, a drugoroczny junior – Kacper Gieryk (KTLC Konin Mix, acz na co dzień KTK Kalisz) i to on został nowym liderem wyścigu. 23 sekundy stracił do niego Bartłomiej Proć (KS Pogoń Mostostal Puławy), równo 30 sekund dłużej na trasie był trzeci Kacper Majewski (GKS Cartusia w Kartuzach Bike Atelier). Polacy ponownie nie byli zbyt „gościnni”, bowiem najlepszy z kolarzy zza wschodniej granicy zamykał drugą dziesiątkę.
Trzeci etap to… Zamość – Żdanów! Nie ma co się jednak śmiać, logistycznie to z pewnością spore ułatwienie, a etap mierzył tym razem 121km. Na mecie triumfował samotnie Mateusz Manowski (LUKS Trójka Piaseczno), który ubiegł peleton o 7 sekund. Kolejne miejsca dla Bartłomieja Procia i Piotra Mierzyńskiego (TC Chrobry Scott Głogów). Liderem z przewagą 16 sekund nad Prociem pozostawał Kacper Gieryk.
4. dnia rywalizacji odwrócono miasta startu i mety i po 137km kolarze dotarli z Żdanowa do Zamościa. Tym razem peleton został pokonany przez dwójkę kolarzy z jednego klubu – Patryk Gieracki wygrał, a Damian Bieniek zajął drugie miejsce. Główna grupa straciła do kolarzy TC Chrobrego Scott Głogów 10 sekund, a przyprowadził ją zdecydowanie najlepszy sprinter tej imprezy, czyli Bartłomiej Proć. Co istotne zebrał on tego dnia aż 9 sekund bonifikat i zbliżył się na 7 sekund do liderującego Gieryka. Na trzecie miejsce wskoczył Patryk Gieracki.
Ostatniego dnia kolarze mieli do pokonania 125,5km wokół Zamościa. Tym razem nic nie powstrzymało peletonu, aż 18 sekund za sprawą trzech lotnych premii i wygranej na mecie zarobił Bartłomiej Proć i to on wygrywa cały 65. Międzynarodowy Wyścig Kolarski Przyjaźni Polsko-Ukraińskiej im. płk. Skopenko. Drugie miejsce na etapie dla Szymona Potasznika, trzeci był Dawid Migac (KTLC Konin Mix).
W klasyfikacji generalnej jak już napisałem wygrał Bartłomiej Proć z KS Pogoni Mostostal Puławy, ale na wielką pochwałę zasługuje postawa drugiego w tejże Kacpra Gieryka. Drugoroczny junior pięknie nawiązał walkę ze starszymi kolegami. Podium uzupełnił Patryk Gieracki z Głogowa. Zwycięzca imprezy zabrał też do domu trykoty zdobyte w klasyfikacjach punktowej oraz najaktywniejszego, najlepszym góralem został Karol Wawrzyniak (także Puławy), a w drużynówce wygrał KTLC Konin Mix. Pełne wyniki poszczególnych etapów znajdą Państwo TUTAJ, a komunikat po ostatnim z nich zawierający klasyfikacje generalną znajduje się pod TYM LINKIEM.
