fot. Tour de Hongrie

Po pierwszym etapie Tour de Hongrie Patryk Stosz z Voster ATS Team założył koszulkę najlepszego górala wyścigu. Dziś będzie chciał utrzymać trykot.

Pierwszy etap Wyścigu Dookoła Węgier do udanych zaliczy Patryk Stosz z Voster ATS Team. Udało mu się zabrać w ucieczkę dnia wraz z Diego Pablo Sevillą (EOLO-Kometa) i Fabio van den Bossche (Sport Vlaanderen – Baloise). Dla swoich towarzyszy z odjazdu był bezlitosny – najpierw zgarnął komplet punktów na górskiej premii w Igal, a następnie dwukrotnie ograł ich na lotnych premiach. Dzięki temu po etapie przywdział czerwoną koszulkę najlepszego górala wyścigu, a klasyfikacji generalnej zajmuje trzecią pozycję – za zwycięskim wczoraj Philem Bauhausem (Bahrain – Victorious) i Jakubem Mareczko (Vini Zabu).

– Naszym założeniem było zabranie się w odjazd, żebym wygrał premię górską, bo zależało nam na niej, a później miałem jechać dalej, by zdobyć sekundy, żeby nasz wóz był wysoko w kolumnie. Zdecydowaliśmy, że postawimy na finiszu na Pawła Franczaka

– powiedział nam Patryk Stosz.

Stosz zapowiada, że na kolejnym etapie będzie starał się utrzymać trykot. Jeśli udałoby mu się dowieźć go do Budapesztu, powtórzyłby sukces sprzed trzech lat, kiedy to koszulkę najlepszego górala Tour de Hongrie zabrał ze sobą do Polski.

– Na pewno (będę chciał utrzymać koszulkę), premia górska jest na trzynastym kilometrze i będę na niej walczył. Zobaczymy, czy nogi mi pozwolą po wczorajszej ucieczce, ale jestem pozytywnie nastawiony, więc myślę, że będzie dobrze. Myślę, że będę walczył tylko o górską premię, a nie o sekundy (na lotnych premiach), bo później, na królewskim etapie, i tak porobią się duże różnice, więc zależy mi tylko na koszuli górala

– dodał.

Dzisiejszy etap kończy się na lekko wznoszącej drodze, gdzie powinniśmy zobaczyć finisz z peletonu. Voster ATS Team będzie liczył tam na szybkiego Pawła Franczaka, a w drugiej polskiej ekipy – HRE Mazowsze Serce Polski – o dobry wynik mogą pokusić się Mihkel Raim i Alan Banaszek, z którym rozmowę można przeczytać TUTAJ.

 

Poprzedni artykułAlan Banaszek: „Poziom jest bardzo wysoki, ale widzę, że jestem w dobrej formie”
Następny artykułKoronawirus wykluczył Total Direct Energie z Circuit de Wallonie
Szukam ciekawych historii w wyścigach, które większość uważa za nieciekawe.
Subscribe
Powiadom o
guest
1 Komentarz
Najstarsze
Najnowsze
Inline Feedbacks
View all comments
zbig Machander
zbig Machander

no cóż zostały nam tylko takie marzenia…