fot. Bingoal-Wallonie Bruxelles

Zwycięstwem Christophe’a Laporte (Cofidis) zakończył się wyścig Circuit de Wallonie. Na czwartym miejscu ściganie zakończył Stanisław Aniołkowski (Bingoal).

Trasa 55. edycji wyścigu Circuit de Wallonie rozpoczynała się i kończyła w Charleroi. Kolarze mieli dziś do przejechania w sumie 194-kilometry. Ostateczne rozstrzygnięcia w klasyku miały zadziać się na trzech finałowych rundach, na których znajdowały się krótkie wzniesienia.

Na starcie dzisiejszej rywalizacji w Wallonii pojawił się jeden reprezentant Polski. Był to ścigający się na co dzień w barwach Bingoal-Wallonie Bruxelless mistrz Polski w wyścigu ze startu wspólnego Stanisław Aniołkowski.

Przez pierwszą godzinę jazdy żaden z kolarzy jadących dziś w klasyku Circuit de Wallonie nie odjechał od peletonu. Następnie trójka zawodników próbowała się oderwać od grupy zasadniczej, ale i ta akcja okazała się nieskuteczna.

W końcu po ponad dwóch godzinach rywalizacji na czele uformował się odjazd dnia, który stworzyło pięciu kolarzy. Byli wśród nich: Theo Delacroix (Intermarché – Wanty – Gobert Matériaux), Lionel Taminiaux (Alpecin-Fenix), Maxime De Poorter (Tarteletto – Isorex), Yves Coolen (BEAT Cycling) oraz Lorenzo Germani (Equipe continentale Groupama-FDJ). Akcja uciekinierów szybko jednak się zakończyła. 

70-kilometrów przed metą peleton zaczął się dzielić. Tempo przy bocznym wietrze w grupie zasadniczej było naprawdę bardzo imponujące i wprawiło w trudności wielu kolarzy. Po paru kilometrach kolarskiego „przeciągania liny” w peletonie na czele utworzyła się kilkunastoosobowa grupa, która wspólnie zmierzała na linię mety w Charleroi.

Wraz z biegiem kilometrów sytuacja się jednak ustabilizowała. Ostatecznie wszyscy harcownicy zostali doścignięci 10 kilometrów przed metą, a to oznaczało, że do głosu dojdą najmocniejsi kolarze w stawce.

7 kilometrów przed kreską rządy w peletonie objęły dwie belgijskie drużyny – Lotto Soudal i Bingoal, pracujące na rzecz Stanisława Aniołkowskiego. Chętnych do walki było jednak znacznie więcej, tym bardziej, że peleton wciąż był bardzo liczny.

Kiedy droga zaczęła się nieco wznosić, do gry weszli też zawodnicy Arkea – Samsic, starających się wyprowadzić na czoło Amaury’ego Capiot. Blisko czuba pojawił się także Christophe Laporte, wspomagany przez kolegów z ekipy Cofidis.

Na finałowym podjeździe rywalizacja pociągów sprinterskich była więcej niż interesująca. Nikt jednak nie zdecydował się na solową akcję, której niektórzy się spodziewali.

Ostatecznie, po sprincie z dużej grupy, po zwycięstwo sięgnął wspominany Christophe Laporte, który w bezpośrednim pojedynku pokonał Marca Sarreau (AG2R Citroen) i Laurance’a Pithie (Continentale Groupama – FDJ), który z kolei był niewiele szybszy od Stanisława Aniołkowskiego (Bingoal).

Wyniki Circuit de Wallonie 2021 (Top 10):

1 Christophe Laporte Cofidis, Solutions Crédits 0:00
2 Marc Sarreau AG2R Citroën Team ,,
3 Laurence Pithie Equipe continentale Groupama-FDJ ,,
4 Stanisław Aniołkowski Bingoal Pauwels Sauces WB ,,
5 Søren Wærenskjold Uno-X Pro Cycling Team ,,
6 Martijn Budding BEAT Cycling ,,
7 Stan Van Tricht SEG Racing Academy ,,
8 Florian Vermeersch Lotto Soudal ,,
9 Daniel McLay Team Arkéa Samsic ,,
10 Matthew Bostock Canyon dhb SunGod ,,
Poprzedni artykułTour de Hongrie 2021: Jordi Meeus wygrywa. Aktywna jazda Paterskiego i Bernasa
Następny artykułGiro d’Italia 2021: Pieter Serry staranowany przez samochód zespołu Team BikeExchange (video)
Kolarstwem interesuje się od ponad 6 lat. Obecny student Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu. Amatorsko jeździ na rowerze szosowym. Od 2014 roku nie wyobraża sobie wakacji spędzonych gdzieś indziej niż przy trasie Tour de Pologne.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments