Aldo Moser – były włoski kolarz nie żyje. Odszedł dziś, w wieku 86 lat, z powodu koronawirusa.

Włoch był starszym bratem Francesco Mosera – jednego z najlepszych kolarzy w historii. Jednak dekadę przed rozpoczęciem kariery przez „Szeryfa”, sam osiągał wcale nie małe sukcesy. Odnosił zwycięstwa w takich wyścigach jak: Roma-Napoli-Roma, Trofeo Bernocchi czy Coppa Agostoni, a wraz z Ercole Baldinim dwukrotnie wygrywał Trofeo Baracchi – nieoficjalne mistrzostwa świata par. Poza tym zajmował 3. miejsce w Tour de Suisse, a także 5. w Giro d’Italia.

Swoją karierę zakończył dopiero w 1973 roku, w wieku 39 lat. Później mógł podziwiać, jak w peletonie radzą sobie jego bracia – Diego, Enzo i wspomniany wcześniej Francesco, a po wielu latach, także bratanek – Moreno Moser, który w 2012 roku wygrał Tour de Pologne. Zmarł dziś, w szpitalu w Trydencie, do którego trafił z powodu COVID-19.

Poprzedni artykułCorriere della Sera: Rinaldo Nocentini zawieszony na cztery lata
Następny artykułPetr Kelemen w Elkov-Kasper
Trenował kolarstwo w Krakusie Swoszowice i biegi średnie w Wawelu Kraków, ale ulubionego sportowego wspomnienia dorobił się startując na 60 metrów w Brzeszczach. W 2017 roku na oczach biegnącej chwilę wcześniej Ewy Swobody wystartował sekundę po wystrzale startera, gdy rywale byli daleko z przodu. W pisaniu refleks również nie jest jego mocną stroną, ale stara się nadrabiać jakością.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments