Egan Bernal i Chris Froome obecnie ścigają się w Critérium du Dauphiné. O ile Kolumbijczyk jest pewny miejsca w składzie na Tour de France, to czterokrotny triumfator tego wyścigu według informacji La Gazzetta dello Sport nadal walczy o miejsce w składzie.
Największy włoski dziennik sportowy podaje, że miejsca w brytyjskiej drużynie na „Wielką Pętlę” mogą być pewni: Egan Bernal, Geraint Thomas, Michał Kwiatkowski, Dylan Van Baarle, Jonathan Castroviejo, Pavel Sivakov oraz Luke Rowe. O ostatnie, ósme miejsce w składzie mają rywalizować: Chris Froome, Andrey Amador oraz Tao Geoghegan Hart.
Pytany przez dziennikarza ITV po pierwszym etapie Critérium du Dauphiné Bernal powiedział, że gdyby od niego to zależało to Chris Froome oczywiście znalazłby się w składzie na Grande Boucle.
Na pewno jest kolarzem, który ma duże doświadczenie. Posiadanie w zespole siedmiokrotnego triumfatora Wielkich Tourów jest ważne. Chciałbym, aby znalazł się w zespole na Tour de France
– powiedział 23-letni zawodnik.
Z pewnością Chris Froome, jeszcze będzie mógł udowodnić swoją wartość na pozostałych etapach ścigania po Delfinacie. Brytyjczyk będzie pomagać Kolumbijczykowi, który jest bezapelacyjnym liderem Team INEOS w tym wyścigu.
Spróbuję powalczyć w klasyfikacji generalnej. Myślę, że będzie to dobra okazja, aby zobaczyć, jak wygląda moja dyspozycja i postaram się dać z siebie wszystko i przygotowywać się do Tour de France
– zakończył Bernal.
