Fot. CCC Team

Po tym, jak odwołany został wyścig Tour of California, jedyne w Ameryce Północnej wyścigi rangi World Tour odbędą się zgodnie z planem. Pomimo że daty ich rozgrywania – odpowiednio 11 i 13 września – będą kolidowały z Tour de France i Tirreno-Adriatico to organizatorzy liczą na dobrą obsadę. 

– W związku z charakterystyką naszych wyścigów liczymy na to, że wciąż będziemy w stanie przyciągnąć wysokiej jakości obsadę. Ten nowy kalendarz został uważnie przemyślany pod kątem każdego wyścigu. Trasy w Quebecu i Montrealu są skrojone pod specjalistów od wyścigów klasycznych, dlatego ci kolarze mogą chcieć przyjechać do nas i zabłysnąć swoimi umiejętnościami

– powiedział Serge Arsenault, przewodniczący GPCQM – organizatora kanadyjskich „jednodniówek”.

W Kanadzie żadne imprezy sportowe nie mogą odbywać się do 1 września, zatem Grand Prix Cyclistes de Québec i Grand Prix Cyclistes de Montréal będą nie tylko jedynymi wyścigami World Tour w Ameryce Północnej, ale także jedynymi międzynarodowymi wyścigami kolarskimi w tym kraju.

Poprzednia edycja wyścigu w Quebecu padła łupem Michaela Matthewsa (Team Sunweb), zaś w Montrealu triumfował Greg Van Avermaet (CCC Team).

Poprzedni artykułMedia: Firma CCC przestanie sponsorować CCC Team
Następny artykułCzy drużynę INEOS dotkną kłopoty finansowe?
Absolwentka dziennikarstwa i komunikacji społecznej na Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim w Olsztynie. W kolarstwie szosowym urzeka ją estetyka tej dyscypliny stojąca w opozycji do cierpienia. Amatorsko jeździ na rowerze górskim i szosowym, przejeżdżając kilka tysięcy kilometrów rocznie.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments