Poznaliśmy trasę 84. edycji wyścigu etapowego w Szwajcarii, który ma się odbyć w dniach 7-14 czerwca.
Wyścig Dookoła Szwajcarii jest jedną z bardziej prestiżowych „etapówek” z cyklu World Tour. W tym roku jednak liczba jej etapów zmniejszy się z 9 do 8. Wielu zawodników pojawia się co roku na starcie Tour de Suisse, który jest dla wielu kolarzy próbą generalną przed Tour de France.
1. etap, Frauenfeld, 10,9 km ITT
Na pierwszym etapie kolarze będą mierzyć się w samotnej walce z czasem. Krótki dystans oraz płaski profil trasy będzie preferować, nie tylko czasowców, lecz także mocnych sprinterów.
2. etap, Neuhausen am Rheinfall – Lachen, 179 km
Drugi odcinek rozpocznie pagórkowaty „tryptyk” na, którym możemy się spodziewać finiszów ze zredukowanego peletonu, bądź też śmiałych, odważnych akcji niektórych kolarzy. Zwycięzca „czasówki” na tych odcinkach z pewnością będzie walczyć o utrzymanie koszulki lidera na wspomnianych trzech etapach.
3. etap, Lachen – Pfaffnau, 186,6 km
4. etap, St. Urban – Moudon, 180,6 km
5. etap, Moudon – Leukerbad, 205,1 km
Piąty dzień ścigania przyniesie zawodnikom pierwszy odcinek kończący się na finałowym, trudnym podjeździe na Leukerbad. We wcześniejszej części etapu kolarze przez moment będą podążać trasą tegorocznych mistrzostw świata w Aigle-Martigny.
6. etap, Fiesch-Disentis/Sedrun, 162,1 km
Kolejny etap będzie następną górską przeprawą. Zaraz po starcie zawodnicy będą mieć do pokonania przełęcz Nufenenpass po czym nastąpi długi ponad 60-kilometrowy zjazd. W finale etapu na kolarzy będą czekać kolejne dwa podjazdy, w tym finałowa 9-kilometrowa wspinaczka na Sedrun.
7. etap, Disentis-Sedrun – Andermatt, 23,2 km ITT
Na siódmym odcinku zawodnicy po raz kolejny zmierzą się w „czasówce”. Zawodnicy będą mieć do pokonania ponad 12 kilometrów pod górę pokonując 656 metrów przewyższenia na całym etapie. Z pewnością będzie to jeden z decydujących odcinków wyścigu.
8. etap, Andermatt – Andermatt, 118,4 km
Ostatni, a zarazem królewski etap Tour de Suisse odbędzie się w okolicach Andermatt. Cztery premie górskie złożą się na ponad 3600 metrów przewyższenia. To tam zadecydują się losy 84. edycji wyścigu.
Przypomnijmy, że w ostatniej edycji wyścigu triumf odniósł Kolumbijczyk Egan Bernal z Team INEOS.
