Kolarz BORA-hansgrohe po raz siódmy w swojej karierze wygrał klasyfikację punktową „Wielkiej Pętli”.
Peter Sagan założył zieloną koszulkę po trzecim etapie kończącym się w Épernay i nie oddał jej do końca wyścigu. W Paryżu stał się kolarzem, który siódmy raz triumfował w klasyfikacji punktowej.
Jestem bardzo szczęśliwy, że po raz siódmy udała mi się ta sztuka. Co roku wracam tutaj, aby walczyć jak tylko potrafię. Pierwsza zielona koszulka była zaskoczeniem, bo przyjechałem po etap. Po wygraniu drugiej zaczęło być trochę łatwiej.
Staraliśmy się kontrolować sytuację i po raz kolejny wyszliśmy z batalii zwycięsko. Najważniejsze wydarzenia w tym Tour de France to wygranie etapu, ale także skrócenie tych górskich odcinków. To była dla mnie wielka ulga. Kiedy przekroczyłem linię mety w Paryżu poczułem się naprawdę świetnie
– mówił wczoraj trzykrotny mistrz świata.
