fot Simon Ricklin

Nowy Addict RC wyznacza nowe standardy dla wyścigowych rowerów szosowych. Został stworzony tak, by odpowiadać wszystkim potrzebom naszej drużyny UCI World Tour Mitchelton-Scott, jak i ambitnych amatorów. Skrajna lekkość z najlepiej działającą strukturą karbonu oraz w pełni wewnętrzne prowadzenie linek i poprawiona aerodynamika tworzą wymarzony rower z każdej perspektywy.

Od premiery w 2008 roku Addict RC był jednym z najlepszych rowerów na rynku. Wisienką na torcie było zwycięstwo Simona Yatesa w Vuelta a Espana 2018. Nowy Addict RC jest tak kompletny jak tylko się da, gdy chodzi o rower szosowy. Niezależnie czy starasz się wygrać największe wyścigi na świecie, ścigasz się z wirtualnymi segmentami czy po prostu rywalizujesz z kumplami na waszym ulubionym podjeździe – Addict RC zwiększa twoje szanse na sukces.

Od kiedy przeszedłem na zawodostwo, Addict RC był moim wiernym rumakiem. Świetnie się na nim czuję w górach, przede wszystkim ze względu na jego niską wagę. Teraz, nowa wersja jest nie tylko lekka, ale też sztywniejsza, w pełni zintegrowana, bardziej aerodynamiczna i wyposażona w hamulce tarczowe, by zapewnić lepsze hamowanie, zwłaszcza w deszczu – to wszystko tworzy idealny rower do wspinania

– mówi Simon Yates, zwycięzca Vuelta a Espana 2018.

fot Simon Ricklin

Od początku procesu tworzenia, celem było sprowadzenie integracji prowadzenia linek na zupełnie nowy poziom. Jesteśmy więc dumni, że nowy Addict RC to pierwszy rower z w pełni zintegrowanym prowadzeniem linek zarówno dla przerzutek mechanicznych jak i elektronicznych bez żadnych kompromisów w kwestii hamowania, zmiany przełożeń, sterowania czy sztywności rury sterowej. To wszystko osiągnęliśmy dzięki nowemu patentowi – „ekscentrycznemu wałkowi widelca rowerowego”. Oznacza to, że górne łożyska sterów mają 3mm przesunięcia względem osi dolnych łożysk. Dzięki temu w ramie znalazło się wystarczająco dużo miejsca do poprowadzenia linek mechanicznych i elektronicznych wewnątrz główki, a to ułatwia też ewentualne serwisowanie.

Dzięki wyszukanemu łączeniu warstw wysokiej jakości włókien węglowych i „sztywności kręgosłupa” roweru, osiągnęliśmy spory skok sztywności suportu (o 14% w stosunku do poprzedniego modelu). Co więcej, zastosowanie naszych zaawansowanych połączeń, które zmniejszają liczbę szwów do minimum, pozwoliły na sprowadzenie liczby niepotrzebnych włókien do zera i stworzenie nieprawdopodobnie lekkiej ramy.

fot Simon Ricklin

Widelec i tylny trójkąt zostały zaprojektowane do integracji z systemem sztywnej osi dzięki „wydrążonemu designowi”, co przekłada się na prostą i lekką strukturę. Nasz nowy, superlekki zacisk sztycy waży zaledwie 12g i ma mechanizm nieniszczący karbonu. To kolejny zysk – mogliśmy obniżyć wagę sztycy do 142g.

fot Simon Ricklin

Opatentowany przez SCOTT design airfoil został tu zastosowany do najważniejszych części ramy (widelec, główka, dolna rura, rura podsiodłowa, sztyca i tylny trójkąt), by zapewnić optymalny przepływ powietrza i zmniejszyć jego opór. Na to wpływ mają również obniżone górne rury tylnego trójkąta i wspomniane już wewnętrzne prowadzenie linek. Obniżenie trójkąta wpłynęło też na poprawienie komfortu bez utrat w sztywności.

fot Simon Ricklin

Nowy Addict RC ma wyścigową geometrię, która wychodzi naprzeciw potrzebom naszych zawodowców i amatorów, którzy preferują bardziej agresywną pozycję i natychmiastową reakcję w prowadzeniu. By to umożliwić pracowaliśmy z zawodowcami z Mitchelton-SCOTT i jednym z najlepszych bike fitterów, Radlabor. W czasie tej współpracy oceniliśmy tysiące różnych pozycji, by znaleźć tę jedną, optymalną.

Poprzedni artykułTour de France 2019: Drużyna Lotto-Soudal jedzie po etapowe zwycięstwa
Następny artykułCyklo Strzepcz 2019
Menedżer sportu, fotograf. Zajmuje się sprzętem, relacjami na żywo i wiadomościami. Miłośnik wszystkiego co słodkie, w wolnym czasie lubi wyskoczyć na rower żeby poudawać, że poważnie trenuje.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments