Fabio Jakobsen (Deceuninck – Quick Step) wygrał czwarty etap Tour of California. Młody Holender w sprincie pokonał Jaspera Philipsena (UAE Team-Emirates) i Petera Sagana (BORA-hansgrohe). „Czekałem na odpowiedni moment” – mówił na finiszu.
22-latek, który w obecnym sezonie wygrał już między innymi Scheldeprijs, wykorzystał znakomitą pracę kolegów z zespołu i przeciął linię mety jako pierwszy, odnosząc dla Deceuninck – Quick Step trzecie zwycięstwo w tegorocznej edycji wyścigu.
Miałem dziś „mocne nogi”, ale też znakomite wsparcie zespołu, który osłaniał mnie przed wiatrem i na szalonych, ostatnich kilometrach, a w końcu doprowadził mnie bezpiecznie do finiszu. Czekałem na odpowiedni moment i udało się wygrać
– mówił Jakobsen, który zdecydowanie więcej uwagi poświęcił drużynie, niż samemu sobie.
Co sprawia, że tak dużo wygrywamy? Jesteśmy po prostu grupą zawodników, która potrafi poświęcić się dla dobra innych
– powiedział.
Do zakończenia zmagań w Tour of California pozostały trzy etapy. Jak dotąd jedynym, który zdołał w Stanach Zjednoczonych pokonać kolarzy Patricka Lefevere’a jest Peter Sagan, zwycięzca pierwszego odcinka.
