Arctic Race of Norway

W ostatnich latach Arctic Race of Norway kojarzył się nam głównie z fjordami, chłodem i bardzo krótkimi, sztywnymi hopkami. W sezonie 2019 sytuacja nieco się zmieni.

Nie da się ukryć, że trasa przyszłorocznego wyścigu będzie trudniejsza niż w ostatnich latach. O zwycięstwo w klasyfikacji generalnej powalczyć też będą mogli bardzo solidni górale, dla których został przygotowany jeden z etapów. Zacznijmy jednak od początku.

  1. etap, 15 sierpnia, A i Loften – Leknes, 185 km

Pierwszy etap wyścigu będzie ciekawym otwarciem rywalizacji. Na 185-kilometrowej trasie, zawodnicy będą mieli do pokonania cztery niewielkie wzniesienia, w tym dwa na ostatniej rundzie. Będzie to bowiem typowy odcinek w północnej Norwegii. O zwycięstwo powinni powalczyć szybcy kolarze, którzy potrafią wytrzymać wysokie tempo na typowych kolarskich „sztajfach”.

2. etap, Henningsvaer – Svolvaer, 168,5 km

Drugi odcinek będzie typową wietrzną przeprawą po płaskich drogach północnej Norwegii. Organizatorzy nie przygotowali dla kolarzy na tym odcinku absolutnie żadnego wzniesienia. Może to być jednak ogromny ukłon w stronę specjalistów od wyścigów północnych, którzy kapitalnie czują się na wiatrach.

3. etap, Sortland – Melbu (Storheia summit), 176,5 km

Nie da się ukryć, że trzeci etap przyszłorocznego wyścigu będzie zdecydowanie najtrudniejszy. W sumie na trasie do pokonania będą 4 podjazdy, z czego 3 zostaną ułożone w pierwszej części etapu. Ostatnie wzniesienie, najtrudniejsze, poprowadzi jednak do mety. Mowa o wspinaczce do Melbu, liczącej 3,5 kilometra o średnim nachyleniu 11,8%.

4. etap, Lodingen – Narvik, 166,5 km

Na koniec organizatorzy przygotowali zawodnikom bardzo klasyczny etap do Narviku. Jak można się spodziewać, trasa będzie bardzo pofałdowana, a cała rywalizacja zakończy się na trzech ciężkich rundach w mieście. Do pokonania będą cztery wspinaczki, z czego ostatnia zostanie odwiedzona trzykrotnie na wspomnianych już rundach. Tym samym, ostatniego dnia będzie jeszcze szansa na zmianę układu w klasyfikacji generalnej.

Poprzedni artykułArnaud Gérard będzie dyrektorem sportowym w Fortuneo-Samsic
Następny artykułKolejny talent w drużynie Hagens Berman Axeon
Dziennikarz z wykształcenia i pasji. Oprócz kolarstwa kocha żużel, o którym pisze na portalu speedwaynews.pl. W wolnych chwilach bawi się w tłumacza, amatorsko jeździ i do późnych godzin nocnych gra półzawodowo w CS:GO.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments