Brytyjczyk został wyrzucony z rywalizacji na ostatnim etapie Tour of Oman za nieprzepisową zmianę roweru.
Sprinter Aqua Blue Sport miał problem z rowerem i w momencie, gdy peleton dojeżdżał do finałowych rund w Matrah Corniche, ekipa postanowiła wymienić rower. Cały problem polegał na tym, że podczas Tour of Oman samochody techniczne były wyposażone w bagażniki dachowe umożliwiające transport rowerów bez przedniego koła, a Aqua Blue Sport jeździ na rowerach z „tarczówkami” – skręcenie nowego sprzętu nie było łatwe. Zespół poprosił sędziego o możliwość wyprzedzenia peletonu, by przygotować nowy rower i otrzymał zezwolenie.
Chłopaki pojechali przed peleton przygotować mój rower. Kiedy peleton przejechał ja do nich podjechałem, wziąłem rower i zacząłem gonić, a po chwili przyjechał sędzia i powiedział, że jestem wycofany. Byłem za peletonem podczas wymiany, a to jest dozwolone. Samochód też tam był, to nie było tak, że mechanicy zostawili rower na poboczu.
Przewodniczący sędziów na wyścigu w Omanie, Jean-Pierre Coppenolle, wyjaśnił po wyścigu, że ekipa Aqua Blue Sport dostała pozwolenia na przygotowanie roweru, ale musiał on zostać przekazany z samochodu, a nie przy drodze jak to miało miejsce. Według przepisów wymiana powinna więc wyglądać następująco – mechanicy skręcają rower, zabierają go do samochodu (?) i ruszają, by po chwili się zatrzymać i dać go kolarzowi.
Menedżer Blythe’a zapytał mnie czy może pojechać przed główną grupę by przygotować rower i na to się zgodziłem, bo wiem jak wygląda kwestia wymiany w przypadku rowerów z hamulcami tarczowymi. Zmiana roweru musi jednak nastąpić za peletonem z samochodu, tylko z samochodu. Blythe otrzymał rower z pobocza, a to nie jest dozwolone
-zakończył sprawę Coppenolle.