Organizatorzy największego brytyjskiego wyścigu Tour of Britain potwierdzili start Gerainta Thomasa (Team Sky), który z powodu kraksy wycofał się na dziewiątym etapie Tour de France. W składzie „niebiańskich” pojawią się także m.in. Michał Kwiatkowski i Owain Doull.
Geraint Thomas nie miał szczęścia w tegorocznych wielkich tourach. Z setnej edycji Giro d`Italia musiał się wycofać w konsekwencji kraksy na dojeździe do podjazdu pod Blockhaus spowodowaną przez motocyklistę, który nieprawidłowo zaparkował pojazd. W Wielkiej Pętli złamał obojczyk i od tamtego czasu się nie ścigał, zatem wyścig dookoła Wielkiej Brytanii będzie jego pierwszym startem od niemal dwóch miesięcy.
Zawsze wspaniale jest ścigać się po domowych drogach przed swoimi kibicami, zatem nie mogę doczekać się wyścigu Tour of Britain. W ostatnich latach nie miałem wielu okazji, by startować w Wielkiej Brytanii, ale mam w głowie wspomnienia z Igrzysk Olimpijskich 2012 czy z Igrzysk Wspólnoty Narodów 2014, kiedy to atmosfera była wyjątkowa
– powiedział Geraint Thomas w wywiadzie dla portalu Cyclingnews.com.
Popularny „G” woli w ten sposób przygotowywać się do Mistrzostw Świata w Bergen, dlatego nie zdecydował się na start w La Vuelcie 2017. Taki sam tok przygotowań obrał Michał Kwiatkowski, który zapowiadał udział w brytyjskiej „etapówce” podczas słynnych już internetowych transmisji.
Do Walijczyka i Polaka dołączy także m.in. mistrz olimpijski z Rio w wyścigu drużynowym na dochodzenie Owain Doull. 24-latek podobnie jak Thomas pochodzi z Cardiff, gdzie zakończy się tegoroczna odsłona Tour of Britain, ponieważ organizatorzy zrezygnowali z tradycyjnego zakończenia w Londynie.
To będzie mój piąty start w Tour of Britain i jednocześnie pierwszy w barwach Team Sky, więc to dla mnie duże wydarzenie, zwłaszcza że na ten wyścig z roku na rok przychodzi coraz więcej ludzi – nie mogę się doczekać
– dodał Owain Doull.
Wyścig OVO Energy Tour of Britain potrwa od 3 do 10 września.
