Po bardzo solidnym debiutanckim sezonie w barwach Quick – Step Floors, Enric Mas wywalczył sobie kontrakt na kolejne dwa lata.
Młody Hiszpan jest kolejnym talentem w talii Patricka Lefevere. Już w pierwszym world tourowym sezonie udało mu się zaliczyć kilka bardzo dobrych rezultatów, jak podium wczorajszego etapu Vuelta a Espana czy drugie miejsce w generalce Vuelta a Burgos. Nowa umowa będzie obowiązywać do końca 2019 roku.
Bardzo się cieszę, że udało mi się przedłużyć kontrakt z ekipą Quick – Step Floors. To mój pierwszy sezon w gronie zawodowców, podczas którego udało mi się zrobić kilka istotnych kroków w przód. Liczę, że w przyszłości wciąż będę się rozwijał, z dnia na dzień stając się lepszym, aż w końcu uda mi się nawiązywać walkę z najlepszymi góralami
– powiedział Mas.
Niewykluczone, że 22-letni kolarz jeszcze podczas tegorocznej Vuelty będzie widoczny w ucieczkach, bowiem widać, że jego forma jest naprawdę wysoka.