21-letnia kolarka Claudia Cretti, która uległa poważnej kraksie podczas wyścigu Giro Rosa, została wybudzona ze śpiączki farmakologicznej i werbalnie komunikuje się z rodziną.
O stanie zdrowia włoskiej zawodniczki codziennie za pośrednictwem Facebooka informuje jej mama, Laura Bianchi. W jednym z ostatnich postów napisała, że jej córka po jakimś czasie od wybudzenia ze śpiączki rozpoznała ją i powiedziała „mama”.
W najbliższym czasie Claudia Cretti ma zostać przewieziona do centrum rehabilitacyjnego znajdującego się bliżej jej rodzinnego domu.
Kolarka drużyny Valcar PBM uległa kraksie podczas siódmego etapu Giro Rosa, podczas gdy jechała z prędkością 90 km/h (na zjeździe). Doznała poważnych obrażeń głowy i drogą powietrzną została przetransportowana do szpitala w Rummo di Benevento. Znajdowała się wówczas w stanie krytycznym.