Organizatorzy włoskiego Wielkiego Touru przygotowali dziesięć zjazdów, na których będzie mierzony czas i przyznawane punkty.
Jak podaje książka z zasadami klasyfikacja będzie się nazywała Pirelli Premio Miglior Discesista (Nagroda Pirelli dla Najlepszego Zjazdowca). Pierwsza okazja do zdobycia punktów pojawi się na ósmym, a ostatnia na dwudziestym etapie. W sumie czeka dziesięć „segmentów”, w tym Cima Coppi – najwyższy punkt wyścigu – Passo dello Stelvio.
Etap 8 – Monte Sant’Angelo (początek 100.7km po starcie)
Etap 9 – Chieti (91.2km)
Etap 11 – Monte Fumaiolo (135.8km)
Etap 12 – Colla di Casaglia (63.4km)
Etap 15 – Selvino (170.8km)
Etap 16 – Passo dello Stelvio (143.5km)
Etap 17 – Passo del Tonale (60.2km)
Etap 18 – Passo Pordoi (26.0km)
Etap 19 – Sella Chianzutan (104.7km)
Etap 20 – Monte Grappa (122.7km)
Nagradzanych będzie pięciu najszybszych kolarzy. Za każdy segment do otrzymania będzie odpowiednio 8, 5, 3, 2, 1 punkt oraz 500€ dla zwycięzcy danego dnia. Za triumf w końcowej klasyfikacji zjazdowców zawodnik otrzyma 5000€, a drugi i trzeci wzbogacą się o 3000€ i 2000€.
Pomysł wzbudził sporo kontrowersji wśród kolarzy i ANAPRC (Association of North American Professional Road Cyclists – Związek Zawodowych Kolarzy Szosowych Ameryki Północnej). Dyrektor stowarzyszenia, Michael Carcaise skrytykował organizatorów La Corsa Rosa:
Nie dam sponsorowi klasyfikacji tego, czego chce i nie wspomnę o ich nazwie, ale oni i organizatorzy Giro powinni znaleźć inny sposób na wspieranie tego pięknego wyścigu i kolarzy, którzy go tworzą. Kategoria 'najszybszy zjazdowiec’ jest niebezpieczna i nieodpowiedzialne. Oczywiście zjazdy to część wyścigu, ale nie powinno się z tego robić nowych zawodów, które zachęcają do podejmowania ryzyka.
W podobnym tonie, ale mniej dyplomatycznie, wypowiadają się kolarze:
In related news, Band-Aid brand will be sponsoring the new "most spectacular crash" classification. Seriously, who came up with this shit? https://t.co/WaUHTACF33
— Joe Dombrowski (@JoeDombro) May 1, 2017
Przy okazji, Band-Aid [organizacja charytatywna] będzie sponsorować nową klasyfikację „najbardziej spektakularnej kraksy”. Naprawdę, kto wymyślił to gówno?!
Are you kidding me!? Just when you think we are making some progress, we head back in the direction of 3 ring circus. https://t.co/vS449OyV2b
— Brent Bookwalter (@brentbookwalter) May 1, 2017
Żartujecie sobie ze mnie? Kiedy myślimy, że robimy progres, to cofamy się w kierunku areny cyrkowej.