Na siedem etapów wyścigu Vuelta Ciclista a la Provinica de San Juan kolarzom belgijskiej drużyny udało się wygrać pięć etapów. Dokonali tego sprinterzy, Fernando Gaviria, Tom Boonen i Ariel Maximiliano Richeze.
Wszystko zaczęło się od pierwszego etapu wyścigu. Fernando Gaviria został rozprowadzony przez Toma Boonena i sięgnął po swoje pierwsze zwycięstwo w nowym sezonie. Podczas drugiego etapu role się odwróciły. Tym razem Gaviria skutecznie rozprowadził Boonena. Na czwartym etapie drugie zwycięstwo w sezonie zanotował Gaviria. Ostatnie dwa odcinki wygrał Argentyńczyk Richieze.
Dzięki temu belgijska ekipa już na końcu stycznia ma sześć zwycięstw.
„W ubiegłym roku zamknęliśmy rok z czterdziestoma pięcioma wygranymi na koncie. Rok zaczęliśmy doskonale. Mamy dwóch znakomitych sprinterów, Marcela Kittela i Fernando Gavirię. Na pewno przyniosą nam wiele zwycięstw. Naszym głównym celem na ten sezon są wiosenne klasyki”, powiedział Richieze.
Euforii po wyścigu w Argentynie nie ukrywał Tom Boonen, który był bardzo dumny ze swoich kolegów. Belg przypominał również o czterech etapowych zwycięstwach zespołu w 2012 roku, podczas Tour de San Luis, również na rozpoczęcie sezonu. To właśnie w 2012 roku wielki Tom zaliczył kapitalną wiosnę. Wygrał E3 Prijs Vlaanderen, Gent-Wevelgem, Ronde Van Vlaanderen i Paryż-Roubaix. W tym roku ostatnim jego wyścigiem w sezonie, jak i również w karierze, będzie „Piekło Północy”.