Francuska drużyna buduje skład na wyścigi jednodniowe, a zwłaszcza na flamandzie klasyki. Obaj kolarze podpisali dwuletnie kontrakty.
Stijn Vandenebrgh od wielu lat znany jest jako niezwykle lojalny pomocnik liderów w ekipie Etixx-Quick Step. Wydaje się, że w AG2R będzie miał więcej szans jazdy na własne konto, a do roli domestique powróci po wiosennej kampanii.
W 2008 roku byłem kolarzem AG2R, dlatego mój podpis na kontrakcie nie symbolizuje wejścia w nieznane. Konstruowana jest właśnie ekipa mająca walczyć w klasykach i cieszę się, że będę jej częścią. Wiem, że mam szansę w niektórych wyścigach. Chciałbym pokazać się z dobrej strony zwłaszcza w Tour of Flanders, gdzie dwa lata temu byłem czwarty – powiedział Vandenbergh.
Drugim Belgiem, z którym AG2R podpisała kontrakt jest Oliver Naesen, który w barwach drużyny IAM Cycling, w tym sezonie, po raz pierwszy w karierze ukończył Tour de France. Natomiast w Paryż-Roubaix był trzynasty, i to właśnie w „Piekle Północy” chciałby w przyszłości zabłysnąć.
Będzie to moja pierwsza francuska drużyna. Mam nadzieję, że ukończenie Touru oznacza dla mnie krok naprzód w karierze i pozwoli mi się dalej rozwijać. W przyszłości chciałbym wygrać Paryż-Roubaix, ponieważ w przeciwieństwie do Tour of Flanders jest to wyścig, który oferuje więcej możliwości – powiedział Naesen.
W 2017 roku w AG2R La Mondiale będzie się ścigało w sumie trzech Blegów – oprócz Vandebergha i Naesena – Jan Bakelants, który ostatnio przedłużył kontrakt.
