Czech był najszybszy w słynnym „Trochanie” po finiszu z peletonu.
Kolarze ścigający się na trasach okolic Baboszewa mieli do pokonania 8 okrążeń po 21km, w sumie 168km. Na starcie stanęło 15 ekip, w tym sześć zagranicznych, a peleton utworzyło 128 zawodników.
Od samego początku peleton narzucił bardzo wysokie tempo i nie pozwalał na odjazdy. Próbowało wielu kolarzy, m.in. Dariusz Batek (Wibatech-Fuji), Bartosz Warchoł (Whirlpool Author) czy kolarze Kolss-BDC Oleksandr Polivoda i Mykhaylo Kononenko.
Peleton nie pozwolił na akcje do samego końca i walka o zwycięstwo rozegrała się pomiędzy sprinterami, a najszybszy był Alois Kankovsky (Whirlpool-Author). Drugi był Adrian Tekliński (SKC Tufo Prostējov), a trzeci Błażej Janiaczyk (Wibatech Fuji).