W miniony weekend mieliśmy pierwszy przypadek zastosowania Extreme Weather Protocol. Podobne historie mogą mieć miejsce podczas zbliżającego się Tour of Oman, a to może zaważyć na przyszłości wyścigu na Półwyspie Arabskim.

Podczas konferencji prasowej w Muscat jeden z organizatorów –  Salim bin Mubarak Al Hassani – zapowiedział, że przyszłość omańskiego wyścigu zależy od sukcesów tegorocznej edycji, a to uzależni dotację ze strony rządu Omanu. Eddy Merckx, który także współorganizuje Tour of Oman, jest jednak optymistycznie nastawiony do całej sprawy.

„Wszystko zależy od władz. Minister turystyki jest jednak wielkim entuzjastą wyścigu i podkreśla, że kolarstwo to jedyny sport, który pozwala pokazać całe państwo w telewizji, a to znacznie pomaga w pozyskiwaniu nowych turystów.”

Merckx przyznał się także do błędów jakie zostały popełnione podczas ubiegłorocznej edycji. „Kanibal” miał na myśli m. in. odwołanie piątego etapu. Burza piaskowa i wysokie temperatury wymusiły zmianę miejsca startu, a ten został wyznaczony na niebezpiecznym zjeździe. Po tym jak wielu kolarzu „złapało gumę”, która była wynikiem ostrego hamowania, peleton zaprotestował dalszej jeździe.

„To był błąd organizacyjny, nie ma co do tego wątpliwości. Nie powinniśmy ustalać startu na zjeździe, to było niemożliwe, żeby to się udało. Miałem taki sam przypadek kiedy sam się ścigałem podczas Giro d’Italia. W połowie wszyscy zmieniali koła.”

Inną ważną sprawą na którą uwagę zwracał Merckx jest temperatura panująca w Omanie i porównał ją do australijskiego Tour Down Under.

„W Omanie temperatury powinny wynosić około 28 stopni Celsjusza, a podczas Tour Down Under było 40…”

Punktując kolejne plusy Tour of Oman „kolarz wszechczasów” wymienił m. in. zmianę odległości pomiędzy poszczególnymi etapami w stosunku do lat ubiegłych.

Dziennikarze pytali Merckxa także o jego zdanie na temat absencji dwukrotnego zwycięzcy wyścigu Chrisa Froome’a.

„Co mogę powiedzieć? Wolał pojechać w Herald Sun Tour, małym wyścigu w którym jechały tylko trzy grupy z World Touru.”

Tour of Oman rozpocznie się we wtorek, szesnastego lutego.

Źródło: cyclingnews.com

Poprzedni artykułCompressport – lider światowej kompresji dla sportowców
Następny artykułCCC Sprandi Polkowice na Ruta del Sol 2016
Licencjat politologii na UAM, pracuje w sklepie rowerowym, półamatorsko jeździ rowerem. Za gadanie o dwóch kółkach chcą go wyrzucić z domu. Jeśli już nie zajmuje się rowerami, to marnuje czas na graniu w Fifę. W trakcie Tour de Pologne zazwyczaj jest na Woodstocku.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments