Mistrzostwa Świata w jeździe drużynowej na czas na dwa lata mogą zniknąć z kalendarza.
Holenderski De Telegraaf donosi, że UCI poważnie zastanawia się nad wycofaniem z programu Mistrzostw Świata wyścigów drużynowych, które w nowej formule rozgrywane są zaledwie od dwóch sezonów.
Wszystko spowodowane jest oczywiście pieniędzmi… Już obecnie kilka ekip, które nie miały szans na walkę o dobry wynik rezygnowało ze startu w tej imprezie przez wysokie koszta. Dodatkowo przyszłoroczne mistrzostwa odbędą się w USA, a kolejne w Katarze, więc obliczono, że średnio każda z drużyn na ten start wyda około 35 tys euro (transport lotniczy, zakwaterowanie), co jest zawrotną sumą dla małych, kontynentalnych ekip.
Mistrzostwa świata w jeździe drużynowej, są jednym z nielicznych wyścigów w kalendarzu, których organizator (w tym przypadku UCI) nie pokrywa lub nawet częściowo nie zwraca kosztów dojazdu lub noclegów.
Foto: bettiniphoto.net
Andrzej Gucwa
wyjątkowa głupia impreza ! a zrobić drużyny narodowe po 6 kolarzy !
Dla zdrowo myślących ten mało oryginalny pomysł od początku był głupi. Teamy narodowe to co innego, a drużynowa jazda na czas na 100 km to jest to. I masz rację, że wystarczyłoby sześciu zawodników – wszak kiedyś jechało czterech i emocji było co niemiara. To wcale nie jest wstyd przyznać się do pomyłki i wrócić do starych wypróbowanych zasad. Ale czy pana Cooksona i szefostwo UCI stać na to?
35 tys euro jest nie tylko zawrotna kwotą dla kontynentalnych drużyn, dla naszego PZKol ta kwota to też zawrotna :)Ten Katar to nie porozumienie, już widzę tłumy kibiców na trasie… Jak tak chcą rozwijać kolarstwo na cały świat to czemu biednej Afryki nie wybrali… bliżej do Europy Egipt Algieria Maroko RPA dość często próbują startów w Europie… ale wiadomo kasa…