Szesnasty etap Vuelta a Espana to królewski odcinek tegorocznej edycji. Na trasie pięć górskich premii z czego cztery posiadają pierwszą kategorię.
Jeden z najtrudniejszych podjazdów w historii Vuelty – Angliru, jest jednocześnie jednym z najbardziej wymagających w Asturii. Peleton Vuelta a Espana jutro będzie przemierzał przez ten region, ale ta legendarna góra nie znalazła się w programie 16. etapu. Organizatorzy przygotowali za to coś innego dla kolarzy, czyli finałową wspinaczkę pod La Farraponę. Wzniesienie ma 16,5 km długości, średnie nachylenie 6,2 % oraz maksymalne wynoszące 12,5 %
Za nim to nastąpi, kolarze wystartują z San Martín del Rey Aurelio i pokonają cztery inne, wymagające podjazdy. Z pewnością ten odcinek o długości blisko 160 kilometrów, powinien być jednym z decydujących jeśli chodzi o klasyfikację generalną.
Profil:
Ostatni podjazd:
Faworyci według naszosie.pl:
1. Alberto Contador (Tinkoff-Saxo)
2. Joaquim Rodriguez (Katusha)
3. Fabio Aru (Astana)
mapki: lavuelta.com
Andrzej Gucwa