(c) Etixx - Quick-Step

Jak informowaliśmy wczoraj, zwycięstwa etapowe odniesione w rozgrywanym właśnie wyścigu Vuelta a Espana pozwoliły Gianniemu Meersmanowi na podpisanie kontraktu z drużyną Fortuneo-VitalConcept, a tym samym przedłużenie profesjonalnej kariery. Okazuje się, że od kolejnego sezonu w barwach francuskiej ekipy ścigać się będzie inny zawodnik Etixxu, Maxime Bouet.

Wiążąc się na kolejne dwa lata z Fortuneo-VitalConcept, 30-latek ponownie znajdzie się pod skrzydłami Emmanuela Huberta, z którym niegdyś podpisał swój pierwszy profesjonalny kontrakt.

„Emmanuel Hubert wypatrzył mnie, kiedy ścigałem się jako amator. To niesamowita historia, że po upływie 10 lat ponownie podpisuję kontrakt z kierowaną przez niego drużyną, – wg. CyclingNews powiedział Bouet.

„Po okresie jazdy w barwach Ag2r-a Mondiale chciałem spróbować własnych sił w zagranicznej drużynie. Miałem tam lepsze i gorsze dni, ale bardzo wiele się nauczyłem. Nie żałuję tej decyzji. Teraz po raz pierwszy w mojej karierze czuję, że jestem gotowy realizować moje własne ambicje. Zarząd drużyny wierzy w mój potencjał, dlatego dam z siebie wszystko. Wiele razy przejeżdżając przez linię mety żałowałem [że nie dałem z siebie wszystkiego], jednak w ciągu kolejnych dwóch lat zamierzam ścigać się na 100 procent.”

W tym samym czasie Katusha doszła do porozumienia z Jenthe Biermansem, który w tej chwili jest najmłodszym zawodnikiem mającym ścigać się w barwach rosyjskiej ekipy w przyszłym sezonie. 20-letni Belg jest zwycięzcą juniorskiej edycji Ronde van Vlaanderen i marzy o tym, by kontynuować swoją przygodę z wiosennymi klasykami jako zawodnik drużyny WorldTouru.

„Im gorsza jest pogoda, tym lepiej się czuję. Kocham klasyki. Mam nadzieję, że będę mógł wiele nauczyć się od takich zawodników, jak Alexander Kristoff,” – powiedział Biermans.

„Cieszę się, że będę mógł dla niego pracować i mam nadzieję, że odniesie w sezonie 2017 znaczące zwycięstwa. To dla mnie bardzo duży krok, jednak czuję, że jestem na to gotowy. Już w zeszłym sezonie otrzymywałem propozycje od profesjonalnych składów, jednak wówczas czułem, że nie nadszedł jeszcze właściwy czas.”

„Poza tym, kiedy drużyna tak duża, jak Katusha puka do twoich drzwi, po prostu mówisz 'tak’. Jestem bardzo szczęśliwy. W zeszłym tygodniu przejrzałem nazwiska innych kolarzy, którzy razem ze mną dołączą do ekipy, każdy z innego kraju. Jestem pod wrażeniem. Nie mogę doczekać się przyszłego sezonu.”

Wcześniej podpisanie kontraktu z Katushą oficjalnie potwierdzili Tony Martin, Rik Zabel, Jose Goncalves, Mads Wurtz Schmidt, Maurits Lammertink i Baptiste Planckaert.

Poprzedni artykułQuintana popiera zakaz stosowania mierników mocy podczas wyścigów
Następny artykułVuelta a España: Chris Froome po raz drugi w karierze zdobył Peña Cabarga!
Z wykształcenia geograf i klimatolog. Przed dołączeniem do zespołu naszosie.pl związana była z CyclingQuotes, gdzie nabawiła się duńskiego akcentu. Kocha Pink Floydów, szare skandynawskie poranki i swoje boksery. Na Twitterze jest znacznie zabawniejsza. Ulubione wyścigi: Ronde van Vlaanderen i Giro d’Italia.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments