Giovanni Visconti (Movistar), który doznał urazu podczas Il Lombardia trafił do szpitala. Oprócz krwiaka, którego nie może się pozbyć dołączyła się infekcja.
– Jestem w szpitalu we Florencji. Po Lombardii został mi krwiak, a teraz dołączyła się infekcja. Oznacza to, że nie mogę nawet chodzić…ale jest OK – tak Visconti napisał na Twitterze.
Mimo tych obrażeń 30-letni Włoch zdołał ukończyć Lombardię, a potem wystartować jeszcze w Tour of Beijing.
Foto: bettiniphoto.net
Marta Wiśniewska