Yovcho Yovchev (Reprezentacja Bułgarii) po samotnej ucieczce zwyciężył na najdłuższym, siódmym etapie Tour of Bulgaria. Prawie 200 kilometrów uciekał Jarosław Kowalczyk (BDC MarcPol).
Przedostatniego dnia rywalizacji, zawodnicy musieli zmierzyć się z 217 kilometrowym etapem z Burgas do Shumen. Zaraz po starcie w ucieczkę dnia zabrał się 23-letni Kowalczyk. Polak dzielnie współpracował z pozostałymi harcownikami, jednak ta akcja zakończyła się na 20 km przed końcem. Wcześniej jednak od czołówki odjechał 21-letni Yovchev, który na co dzień ściga się w Amore Vita.
Bułgar samotnie przekroczył linię mety. Finisz z peletonu wygrał Nils Plotner (Raiko – Stölting), a trzeci był Igor Boev (Itera Katusha). Niestety w końcówce pogubił się Adam Wadecki i sprinter BDC MarcPol nie zdołał znaleźć się w ścisłej czołówce.
W klasyfikacji generalnej w czołówce bez zmian. Marcin Sapa jest drugi, tracąc 46 sekund do Maxata Ayazbayeva (Astana Continental). Wysoko jest też Robert Radosz (BDC MarcPol) zajmujący 10 pozycję. Ekipa „niebieskich” prowadzi w klasyfikacji drużynowej.
W sobotę ostatni etap z kilkoma podjazdami (Szumen – Dobricz, 176 km). – Będziemy atakowali – mówi dyrektor sportowy BDC Dariusz Banaszek. – Jednak zgubienie silnego Kazacha z Astany nie będzie sprawą łatwą.
Wyniki 7 etapu > tutaj
Klasyfikacje po 7 etapie > tutaj
Andrzej