Alberto Contador (Saxo Bank-Tinkoff) wraca dziś do zawodowego peletonu. Hiszpan wystartuje w holenderskim wyścigu Eneco Tour, który potrwa siedem dni. Rywalizacja rozpocznie się etapem z Waalwijk do Middelburg, który liczy 203,9km.
Contadorowi kończy się dzisiaj (6 sierpnia) zawieszenie za doping. Z tej okazji spotkał się z dziennikarzami na konferencji prasowej i mówił o tym, że start w Eneco Tour jest dla niego ważny. Podziękował także rodzinie oraz wszystkim, którzy wspierali go podczas przerwy w startach.
Naprawdę nie wiem czy ulga to odpowiednie słowo, ale bardzo się cieszę, że mogę znów się ścigać, ponieważ to jest właśnie to, co lubię robić najbardziej.
Ostatnie dwa lata były dla mnie bardzo trudne, bo ludzie mówili o mnie wszystko, co chcieli. Ale na szczęście mam rodzinę i przyjaciół. Dzięki nim nie potrzebowałem opieki specjalistów. Oni byli tymi, którzy we mnie wierzyli i wspierali mnie.
Dzień startu Eneco Tour jest dla mnie bardzo ważny, ponieważ bardzo się cieszę, że mogę wrócić do rywalizacji poprzez start w tak dobrym wyścigu. Będę częścią drużyny Saxo Bank, więc jestem szczęśliwy, że mój powrót odbędzie się w tym miejscu i w towarzystwie sympatyków teamu. Nie ma lepszego miejsca na start.
To prawda, że w pewnym sensie można powiedzieć, iż osiem lat mojego ścigania poszło na marne. Ale w tym czasie dojrzałem i wiem, że kolarstwo jest częścią mojego życia, ale nie jest całym życiem. Miałem do czynienia z wieloma trudnymi sytuacjami i nauczyłem się sobie z nimi radzić.
Te sześć miesięcy [od stycznia, kiedy Contador wystartował w Tour de San Luis- przp. Red] były bardzo trudne, zapamiętam je na zawsze. Nie chciałem stanąć w miejscu. Trenowałem ciężko zmieniając miejsca treningu. Raz miałem więcej ochoty, a raz mniej. Dziękuję wszystkim, którzy wspierali mnie na szosie czy na portalach społecznościowych. To dawało mi motywację do codziennych treningów.
Contador znalazł się w składzie Saxo-Banku Tinkoff na wyścig dookoła Hiszpanii. Ma tam zamiar wygrać klasyfikację generalną. Trzeci Grand Tour w tym sezonie rozpocznie się 18 sierpnia- tydzień po Eneco Tour. Cztery lata minęły od ostatniego startu w domowym, dla Contadora wyścigu, dlatego motywacja do zwycięstwa jest u niego nadzwyczaj wysoka.
Cieszę się, że jestem w tej drużynie. Ale dziękuję też wszystkim, którzy wykazali zainteresowanie moją osobą. Inni uszanowali moją decyzję, a to co zrobił zespół Saxo Bank na czele z Riisem jest nieocenione.
Hiszpan wypowiedział się także na temat kontroli dopingowych. Chciałby zobaczyć postęp w tej dziedzinie, by sprawy związane z dopingiem nie ciągnęły się tak długo. Ale jednocześnie wierzy w ich skuteczność i dobro, jakie czynią dla funkcjonowania sportu.
Marta Wiśniewska
