Alejandro Valverde (Movistar) wygrał 17. odcinek Tour de France. Dla Hiszpana to już czwarta w karierze wygrana etapowa w Wielkiej Pętli. Drugi był Christopher Froome (Sky Team), a trzeci lider wyścigu – Bradley Wiggins (Sky Team).

Start do jednego z kluczowych etapów tegorocznego Tour de France nastąpił w miejscowości Bagnères-de-Luchon, a meta po upływie 143,5 kilometrów w stacji narciarskiej Peyragudes, gdzie kolarze gościli po raz pierwszy w historii.

Na rozgrzewkę, 17 kilometrów po starcie rozpoczynała się pierwsza tego dnia przeszkoda, czyli Col de Mente. Po kilkudziesięciu kilometrach lżejszego terenu, cała stawka dojechała do Port de Balès. Po długich zjazdach, już po raz drugi w tym wyścigu zawodnicy zmierzyli się z przełęczą Peyresourde, by następnie finiszować w Peyragudes.

Ucieczka wyłoniła się na zjeździe z Col de Mente. Byli tam: lider klasyfikacji górskiej –  Thomas Voeckler (Europcar), najwyżej sklasyfikowany w generalce – Egoi Martinez (Euskaltel-Euskadi), Rui Costa i Alejandro Valverde (Movistar) Jean-Christophe Peraud (AG2R-La Mondiale), Fredrik Kessiakoff (Astana) oraz Sandy Casar (FDJ).

Tuż przed następnym ze wzniesień – Col de Ares, za czołówką wykrystalizowała się grupka pościgowa w składzie: Ruben Plaza (Movistar), Peter Weening (Orica GreenEdge), Johnny Hoogerland (Vacansoleil-DCM), Biel Kadri (AG2R-La Mondiale), Alexandre Vinokourov (Astana), Gorka Izagirre (Euskaltel-Euskadi), Jorge Azana (Euskaltel-Euskadi), Levi Leipheimer (Omega Pharrma-Quick Step), Simone Stortoni (Lampre-ISD), Ruben Plaza (Movistar) oraz Laurens Ten Dam (Rabobank). Na górskiej premii w.w grupka traciła do pozostałych uciekinierów 50 sekund, a peleton ponad półtorej minuty.

Wkrótce powstał więc jeden duży odjazd. Za nimi, tempo nadawała ekipa Liquigas-Cannondale ze stratą około 3 minut. Czołówka dojechała wreszcie do najtrudniejszej dziś przeszkody – Port de Balès. Zaczęli odpadać z niej pierwsi maruderzy. Na atak zdecydował się Portugalczyk Rui Costa. Chwilę później doskoczył do niego klubowy kolega – Alejandro Valverde. Hiszpan po kilku kilometrach wspinaczki objął samotne prowadzenie. Na górskiej premii miał 35 sekund nad Egoi Martinezem, 1:45 nad trójką Voeckler, Kessiakoff, Izagirre oraz 2:18 nad zasadniczą grupą.

Na przedostatnim podjeździe pod Peyresourde, który kończył się 7 km przed kreską Valverde miał około 2 minuty przewagi nad mocno okrojonym peletonem prowadzonym przez Ivana Basso (Liquigas-Cannondale), a wszyscy pozostali uciekinierzy zostali skasowani.

W grupce liderów atakował duet Lotto-Belisol, czyli Jelle Vanendert i Jurgen van den Broeck oraz młodziutki Thibaut Pinot (FDJ-BigMat. Niestety bez skutecznie, ponieważ wszystko kasował Chris Froome z Bradley`em Wigginsem na kole. Z tyłu zostali 5. i 6. kolarz wyścigu, czyli Haimar Zubeldia (RadioShack-Nissan-Trek) oraz Cadel Evans (BMC-Racing).

Prowadzący Valverde znajdował się już na ostatnich tego dnia zjazdach, by dojechać do finałowego, krótkiego wzniesienia. Za jego plecami od reszty rywali odjechał duet Sky Team`u, Chris Froome i Bradley Wiggins. Drugi kolarz klasyfikacji generalnej bardzo mocno naciskał na pedały, by odjechać Vincenzo Nibali`emu (Liquigas-Cannondale) i spółce. Brytyjczyk robił to na tyle dobrze, że kłopoty z utrzymaniem jego tempa miał jego rodak i lider – Bradley Wiggins. „Wiggo” wyraźnie zwalniał urodzonego w Kenii zawodnika, który prawdopodobnie był w stanie dojechać do samotnie jadącego Hiszpana.

Valverde ostatecznie sięgnął po etapowe zwycięstwo, a 19 sekund za nim przyjechał Froome i Wiggins, który umocnił się na fotelu lidera przed jutrzejszą czasówką.

Wyniki:

1 Alejandro VALVERDE BELMONTE ESP MOV 4:12:11
2 Christopher FROOME GBR SKY 19
3 Bradley WIGGINS GBR SKY 19
4 Thibaut PINOT FRA FDJ 22
5 Pierre ROLLAND FRA EUC 26
6 Jurgen VAN DEN BROECK BEL LTB 26
7 Vincenzo NIBALI ITA LIQ 37
8 Tejay VAN GARDEREN USA BMC 54
9 Christopher HORNER USA RNT +1:02
10 Daniel MARTIN IRL GRS +1:11
11 Andreas KLÖDEN GER RNT +1:14
12 Nicolas ROCHE IRL ALM +1:30
13 Jelle VANENDERT BEL LTB +1:39
14 Richie PORTE AUS SKY +1:46
15 Denis MENCHOV RUS KAT +1:55
16 Christophe KERN FRA EUC +2:10
17 Janez BRAJKOVIC SLO AST +2:10
18 Cadel EVANS AUS BMC +2:10
19 Michael ROGERS AUS SKY +2:10
20 Ivan BASSO ITA LIQ +2:37
21 Maxime MONFORT BEL RNT +3:17
22 Haimar ZUBELDIA AGIRRE ESP RNT +3:17
23 Yury TROFIMOV RUS KAT +3:17
24 Chris Anker SÖRENSEN DEN STB +4:10
25 Egoi MARTINEZ DE ESTEBAN ESP EUS +4:10
26 Michele SCARPONI ITA LAM +6:28
27 Christophe RIBLON FRA ALM +6:46
28 Juan Jose COBO ACEBO ESP MOV +6:46
29 Maxim IGLINSKY KAZ AST +6:55
30 Fredrik Carl Wilhelm KESSIAKOFF SWE AST +6:55
31 Sandy CASAR FRA FDJ +6:55
32 Rui Alberto FARIA DA COSTA POR MOV +6:55
33 Biel KADRI FRA ALM +7:33
34 Levi LEIPHEIMER USA OPQ +8:19
35 Eduard VORGANOV RUS KAT +9:06
36 Michael SCHÄR SUI BMC +9:37
37 Pieter WEENING NED OGE +10:02
38 Laurens TEN DAM NED RAB +10:42
39 Gorka IZAGUIRRE INSAUSTI ESP EUS +10:42
40 Edvald BOASSON HAGEN NOR SKY +11:12
41 Dominik NERZ GER LIQ +11:12
42 Rein TAARAMAE EST COF +11:21
43 Jean-Christophe PERAUD FRA ALM +13:59
44 Alexandr VINOKUROV KAZ AST +15:02
45 Andriy GRIVKO UKR AST +15:02
46 Simone STORTONI ITA LAM +15:02
47 Sergio Miguel MOREIRA PAULINHO POR STB +15:02
48 Thomas VOECKLER FRA EUC +16:01
49 Francis DE GREEF BEL LTB +16:06
50 Marcus BURGHARDT GER BMC +16:06
51 Jorge AZANZA SOTO ESP EUS +16:06
52 Ruben PEREZ MORENO ESP EUS +16:06
53 Johnny HOOGERLAND NED VCD +16:06
54 Maxime BOUET FRA ALM +16:06
55 George HINCAPIE USA BMC +16:06
56 Philippe GILBERT BEL BMC +16:06
57 Adam HANSEN AUS LTB +16:06
58 Sébastien MINARD FRA ALM +16:06
59 Jérémy ROY FRA FDJ +16:06
60 Matthieu LADAGNOUS FRA FDJ +16:06
61 Steven KRUIJSWIJK NED RAB +16:06
62 Dmitriy FOFONOV KAZ AST +16:06
63 Guillaume LEVARLET FRA SAU +16:06
64 Peter VELITS SVK OPQ +16:06
65 Fabrice JEANDESBOZ FRA SAU +16:06
66 Pierrick FEDRIGO FRA FDJ +16:06
67 Cyril GAUTIER FRA EUC +16:06
68 Romain ZINGLE BEL COF +16:06
69 Julien SIMON FRA SAU +16:06
70 Mikael CHEREL FRA ALM +16:06
71 Jerome COPPEL FRA SAU +16:06
72 Ruben PLAZA MOLINA ESP MOV +16:06
73 Vladimir KARPETS RUS MOV +16:06
74 Rafael VALLS FERRI ESP VCD +16:06
75 Christian KNEES GER SKY +16:06
76 Amaël MOINARD FRA BMC +16:06
77 Brice FEILLU FRA SAU +16:06
78 Yukiya ARASHIRO JPN EUC +16:06
79 Yaroslav POPOVYCH UKR RNT +22:16
80 Giampaolo CARUSO ITA KAT +22:16
81 Davide MALACARNE ITA EUC +22:16
82 Kristijan KOREN SLO LIQ +22:36
83 Daniel OSS ITA LIQ +23:20
84 Juan HORRACH RIPPOLL ESP KAT +28:16
85 Luis Angel MATE MARDONES ESP COF +28:16
86 Luis Leon SANCHEZ GIL ESP RAB +28:16
87 Borut BOZIC SLO AST +28:16
88 Sylvester SZMYD POL LIQ +30:57
89 Peter SAGAN SVK LIQ +30:57
90 Greg HENDERSON NZL LTB +30:57
91 Marcel SIEBERG GER LTB +30:57
92 Aliaksandr KUCHYNSKI BLR KAT +30:57
93 Sébastien HINAULT FRA ALM +30:57
94 Nick NUYENS BEL STB +30:57
95 Jurgen ROELANDTS BEL LTB +30:57
96 Roy CURVERS NED ARG +30:57
97 André GREIPEL GER LTB +30:57
98 Federico CANUTI ITA LIQ +30:57
99 Koen DE KORT NED ARG +30:57
100 Bert GRABSCH GER OPQ +30:57
101 Martin VELITS SVK OPQ +30:57
102 Cédric PINEAU FRA FDJ +30:57
103 Kris BOECKMANS BEL VCD +30:57
104 Juan José HAEDO ARG STB +30:57
105 Danilo HONDO GER LAM +30:57
106 Yann HUGUET FRA ARG +30:57
107 Arthur VICHOT FRA FDJ +30:57
108 Simon GERRANS AUS OGE +30:57
109 Julien FOUCHARD FRA COF +30:57
110 Nicki SÖRENSEN DEN STB +30:57
111 Samuel DUMOULIN FRA COF +30:57
112 Nicolas EDET FRA COF +30:57
113 Anders LUND DEN STB +30:57
114 Albert TIMMER NED ARG +30:57
115 Baden COOKE AUS OGE +30:57
116 Dries DEVENYNS BEL OPQ +30:57
117 Marco MARZANO ITA LAM +30:57
118 Kevin DE WEERT BEL OPQ +30:57
119 Christian VANDEVELDE USA GRS +30:57
120 Matthew Harley GOSS AUS OGE +30:57
121 Jens VOIGT GER RNT +30:57
122 Patrick GRETSCH GER ARG +30:57
123 Matthieu SPRICK FRA ARG +30:57
124 Jan GHYSELINCK BEL COF +30:57
125 Stuart O’GRADY AUS OGE +30:57
126 Marco MARCATO ITA VCD +30:57
127 David MILLAR GBR GRS +30:57
128 Johan VAN SUMMEREN BEL GRS +30:57
129 Jimmy ENGOULVENT FRA SAU +30:57
130 Bram TANKINK NED RAB +30:57
131 Daryl IMPEY RSA OGE +30:57
132 Michael ALBASINI SUI OGE +30:57
133 Lars Ytting BAK DEN LTB +30:57
134 Pablo URTASUN PEREZ ESP EUS +30:57
135 Andrey KASHECHKIN KAZ AST +30:57
136 Jonathan CANTWELL AUS STB +30:57
137 Yohann GENE FRA EUC +30:57
138 David ZABRISKIE USA GRS +30:57
139 Manuel QUINZIATO ITA BMC +30:57
140 Stephen CUMMINGS GBR BMC +30:57
141 Michael MORKOV DEN STB +30:57
142 Anthony ROUX FRA FDJ +30:57
143 Sebastian LANGEVELD NED OGE +30:57
144 Tyler FARRAR USA GRS +30:57
145 Karsten KROON NED STB +30:57
146 Jérôme PINEAU FRA OPQ +30:57
147 Luca PAOLINI ITA KAT +30:57
148 Vasil KIRYIENKA BLR MOV +30:57
149 Jean Marc MARINO FRA SAU +30:57
150 Cyril LEMOINE FRA SAU +30:57
151 Bernhard EISEL AUT SKY +31:32
152 Mark CAVENDISH GBR SKY +31:32
153 Alessandro VANOTTI ITA LIQ +31:32

Klasyfikacja generalna:

1 Bradley WIGGINS Great Britain SKY 78:28:02
2 Christopher FROOME Great Britain SKY +2:05
3 Vincenzo NIBALI Italy LIQ +2:41
4 Jurgen VAN DEN BROECK Belgium LTB +5:53
5 Tejay VAN GARDEREN United States BMC +8:30
6 Cadel EVANS Australia BMC +9:57
7 Haimar ZUBELDIA AGIRRE Spain RNT +10:11
8 Pierre ROLLAND France EUC +10:17
9 Janez BRAJKOVIC Slovenia AST +11:00
10 Thibaut PINOT France FDJ +11:46
11 Nicolas ROCHE Ireland ALM +12:58
12 Andreas KLÖDEN Germany RNT +14:09
13 Christopher HORNER United States RNT +14:22
14 Chris Anker SÖRENSEN Denmark STB +18:34
15 Denis MENCHOV Russia KAT +22:42
16 Maxime MONFORT Belgium RNT +24:24
17 Egoi MARTINEZ DE ESTEBAN Spain EUS +25:32
18 Rui Alberto FARIA DA COSTA Portugal MOV +29:43
19 Eduard VORGANOV Russia KAT +33:07
20 Alejandro VALVERDE BELMONTE Spain MOV +33:38
21 Jerome COPPEL France SAU +35:59
22 Sandy CASAR France FDJ +41:47
23 Michael ROGERS Australia SKY +48:20
24 Jelle VANENDERT Belgium LTB +49:52
25 Michele SCARPONI Italy LAM +52:36
26 Thomas VOECKLER France EUC +53:01
27 Ivan BASSO Italy LIQ +54:29
28 Laurens TEN DAM Netherlands RAB +55:00
29 Peter VELITS Slovakia OPQ +58:30
30 Levi LEIPHEIMER United States OPQ +59:02
31 Juan Jose COBO ACEBO Spain MOV +1:02:05
32 Alexandr VINOKUROV Kazakhstan AST +1:08:24
33 Steven KRUIJSWIJK Netherlands RAB +1:09:08
34 Richie PORTE Australia SKY +1:10:38
35 Gorka IZAGUIRRE INSAUSTI Spain EUS +1:11:07
36 Daniel MARTIN Ireland GRS +1:20:30
37 Rein TAARAMAE Estonia COF +1:20:53
38 Giampaolo CARUSO Italy KAT +1:21:35
39 George HINCAPIE United States BMC +1:25:29
40 Rafael VALLS FERRI Spain VCD +1:27:14
41 Fredrik Carl Wilhelm KESSIAKOFF Sweden AST +1:28:33
42 Philippe GILBERT Belgium BMC +1:32:30
43 Peter SAGAN Slovakia LIQ +1:33:16
44 Andriy GRIVKO Ukraine AST +1:33:52
45 Jean-Christophe PERAUD France ALM +1:33:54
46 Amaël MOINARD France BMC +1:34:13
47 Pierrick FEDRIGO France FDJ +1:34:36
48 Michael SCHÄR Switzerland BMC +1:37:48
49 Dominik NERZ Germany LIQ +1:37:58
50 Fabrice JEANDESBOZ France SAU +1:39:00
51 Yury TROFIMOV Russia KAT +1:39:44
52 Sergio Miguel MOREIRA PAULINHO Portugal STB +1:40:01
53 Jens VOIGT Germany RNT +1:42:14
54 Edvald BOASSON HAGEN Norway SKY +1:44:50
55 Vladimir KARPETS Russia MOV +1:46:18
56 Maxime BOUET France ALM +1:47:19
57 Mikael CHEREL France ALM +1:48:39
58 Davide MALACARNE Italy EUC +1:48:49
59 Johnny HOOGERLAND Netherlands VCD +1:48:50
60 Marcus BURGHARDT Germany BMC +1:49:40
61 Cyril GAUTIER France EUC +1:51:08
62 Christian VANDEVELDE United States GRS +1:55:00
63 Sébastien MINARD France ALM +1:55:30
64 Dmitriy FOFONOV Kazakhstan AST +1:56:26
65 Simone STORTONI Italy LAM +1:59:21
66 Kevin DE WEERT Belgium OPQ +2:00:30
67 Marco MARCATO Italy VCD +2:01:54
68 Luis Leon SANCHEZ GIL Spain RAB +2:03:22
69 Jérémy ROY France FDJ +2:04:16
70 Christophe RIBLON France ALM +2:06:24
71 Sylvester SZMYD Poland LIQ +2:07:20
72 Pieter WEENING Netherlands OGE +2:07:26
73 Dries DEVENYNS Belgium OPQ +2:08:13
74 Jorge AZANZA SOTO Spain EUS +2:08:58
75 Andrey KASHECHKIN Kazakhstan AST +2:09:25
76 Guillaume LEVARLET France SAU +2:09:31
77 Christophe KERN France EUC +2:10:10
78 Yaroslav POPOVYCH Ukraine RNT +2:11:36
79 Marco MARZANO Italy LAM +2:12:57
80 Christian KNEES Germany SKY +2:14:16
81 Simon GERRANS Australia OGE +2:17:09
82 Vasil KIRYIENKA Belarus MOV +2:17:56
83 Yukiya ARASHIRO Japan EUC +2:18:29
84 Adam HANSEN Australia LTB +2:19:17
85 Biel KADRI France ALM +2:22:50
86 Brice FEILLU France SAU +2:23:22
87 Matthieu LADAGNOUS France FDJ +2:23:44
88 Arthur VICHOT France FDJ +2:26:57
89 Martin VELITS Slovakia OPQ +2:27:11
90 Michael MORKOV Denmark STB +2:27:38
91 Ruben PEREZ MORENO Spain EUS +2:29:52
92 Stephen CUMMINGS Great Britain BMC +2:30:51
93 Danilo HONDO Germany LAM +2:31:12
94 Romain ZINGLE Belgium COF +2:31:55
95 Julien SIMON France SAU +2:37:21
96 Stuart O’GRADY Australia OGE +2:37:50
97 David MILLAR Great Britain GRS +2:39:43
98 Federico CANUTI Italy LIQ +2:41:23
99 Jérôme PINEAU France OPQ +2:42:10
100 Michael ALBASINI Switzerland OGE +2:43:02
101 Kristijan KOREN Slovenia LIQ +2:43:04
102 Lars Ytting BAK Denmark LTB +2:43:25
103 Francis DE GREEF Belgium LTB +2:43:41
104 Alessandro VANOTTI Italy LIQ +2:45:15
105 Nicki SÖRENSEN Denmark STB +2:45:34
106 Samuel DUMOULIN France COF +2:45:57
107 Jurgen ROELANDTS Belgium LTB +2:47:02
108 David ZABRISKIE United States GRS +2:47:23
109 Manuel QUINZIATO Italy BMC +2:47:25
110 Koen DE KORT Netherlands ARG +2:47:51
111 Daryl IMPEY South Africa OGE +2:49:45
112 Daniel OSS Italy LIQ +2:49:49
113 Ruben PLAZA MOLINA Spain MOV +2:49:59
114 Luca PAOLINI Italy KAT +2:51:05
115 Kris BOECKMANS Belgium VCD +2:52:53
116 Matthieu SPRICK France ARG +2:53:51
117 Baden COOKE Australia OGE +2:54:19
118 Nick NUYENS Belgium STB +2:54:55
119 Juan HORRACH RIPPOLL Spain KAT +2:56:01
120 Maxim IGLINSKY Kazakhstan AST +2:57:29
121 Matthew Harley GOSS Australia OGE +2:58:11
122 Sébastien HINAULT France ALM +3:00:04
123 André GREIPEL Germany LTB +3:00:11
124 Bert GRABSCH Germany OPQ +3:01:37
125 Anthony ROUX France FDJ +3:02:59
126 Greg HENDERSON New Zealand LTB +3:03:13
127 Pablo URTASUN PEREZ Spain EUS +3:04:34
128 Nicolas EDET France COF +3:05:40
129 Jean Marc MARINO France SAU +3:05:46
130 Luis Angel MATE MARDONES Spain COF +3:05:56
131 Cédric PINEAU France FDJ +3:07:33
132 Anders LUND Denmark STB +3:07:59
133 Roy CURVERS Netherlands ARG +3:10:06
134 Marcel SIEBERG Germany LTB +3:11:36
135 Borut BOZIC Slovenia AST +3:11:45
136 Jonathan CANTWELL Australia STB +3:12:14
137 Karsten KROON Netherlands STB +3:12:20
138 Yohann GENE France EUC +3:14:03
139 Yann HUGUET France ARG +3:15:24
140 Bram TANKINK Netherlands RAB +3:16:19
141 Cyril LEMOINE France SAU +3:16:48
142 Juan José HAEDO Argentina STB +3:18:39
143 Patrick GRETSCH Germany ARG +3:20:08
144 Bernhard EISEL Austria SKY +3:21:46
145 Mark CAVENDISH Great Britain SKY +3:21:51
146 Sebastian LANGEVELD Netherlands OGE +3:26:57
147 Julien FOUCHARD France COF +3:28:28
148 Albert TIMMER Netherlands ARG +3:29:06
149 Aliaksandr KUCHYNSKI Belarus KAT +3:31:18
150 Johan VAN SUMMEREN Belgium GRS +3:31:49
151 Jimmy ENGOULVENT France SAU +3:40:19
152 Tyler FARRAR United States GRS +3:44:02
153 Jan GHYSELINCK Belgium COF +3:45:23

 

Foto: bettiniphoto.net

Andrzej

Poprzedni artykułZapowiedź 17. etapu Tour de France 2012
Następny artykułIvalio Gabrovski wygrał Tour of Turkey na EPO
W redakcji naszosie.pl praktycznie od samego początku. Obecnie większość czasu poświęca na prowadzenie grupy GVT. Weekendy zazwyczaj spędza na szosach całej Polski. Dla naszosie.pl zdobył trzy medale Mistrzostw Polski dziennikarzy w tym dwa złote. W Mistrzostwach Świata dziennikarzy na Krecie wywalczył czwarte miejsce w jeździe indywidualnej na czas.
Subscribe
Powiadom o
guest
5 komentarzy
Najstarsze
Najnowsze
Inline Feedbacks
View all comments
piotr
piotr

wyscig slaby i nudny tak jak jego lider wigins – nikt mu nie zagraza oprocz kolegi z zespolu fruma ktory wydaje sie lepszy ale nie moze odjechac wiginsowi bo dyrektor druzyny nie pozwala – totalna farsa czym sie tu pasjonowac panowie wyrzykowski i jaronski od godziny 11 komentujecie i nie wiecie co mowic nuda nuda i … zadnej walki o pozycje lidera robot wigins obok android frum nizej aborygen evans i na dole nibali ktory krzywdy nikomu nie zrobi ale moze tak powinno byc – wszyscy reprezentuja prawie ten sam poziom czyli nie koksuja – sa czysci.Kiedys bylo inaczej wszyscy ktorzy cpali wygrywali jak chcieli a wiec armstrong pantani indurain i virenk zwyciezca gorskich klasyfikacji.Mowie nie to ze nie lubie kolarstwa – blad uwielbiam ogladalem na eurosporcie bez polskiego komentarza wtedy kiedy wygrywal nasz wielki zenon nagralem to na kasecie puszczalismy to caly czas i pilismy za wspaniale zwyciestwo dzis czekamy iles lat na zwyciestwo w tur de pologne a swego czasu zenon wygrywal tur … wiec panowie komentatorzy czym mozecie sie tez pasjonowac- alpy pireneje nuda nuda jeszcze raz nuda – trzeba mowic o zabytkach zamkach uprawach winorosli itp.i pozniej uciekl jakis francuz bedzie mial koszulke gorala a 2 minuty pozniej mlody estonczyk moze bedzie liderem mlodziezowcow panowie jeszcze raz nuda czy alpy czy pireneje emocji zero wygrywa wigins od poczatku do konca i nikt mu nie zagraza nawet przez moment imimo wspanialego komentarza – jaronski i wyrzykowski wiejecie nuda tak jak wyscig

asd
asd

ale w czym masz problem? weż ścisz telewizor i nie będziesz miał komentarza… albo znajdź sobie zagraniczny eurosport i słuchaj jakiegoś kretyna z innego kraju jak ci się nie podoba. ja nie rozumiem czemu ludzie krytykują komentatorów, o czym ci ludzie mają gadać jak sam powiadasz wieje nudą na turze? o czymś trzeba gadać nawet o zwykłym estończyku albo o zabytkach bo chyba nie będą się „darli się” że gruba SKY prowadzi peleton… tak więc nie wiem czego się czepiasz ludzi którzy próbują tą nudę zabić. jak jesteś takim profesjonalistą to czemu nie pójdziesz i sam się nie zatrudnisz i ciekawe o czym ty przez ponad 6H gadał, pewnie więcej ciszy by było niż twojego smętnego biadolenia… znalazł się wielki fanatyk, śmieszny jesteś i tyle idź lepiej do swojej pracy i tam pokaż swoją wielkość a nie na internecie.

Rafi
Rafi

Zgadzam się z przedmówcą. Z jednym wyjątkiem – nie można uznawać za dopingowiczów tych, których nigdy za to nie skazano. Tą metodą można obrzucać błotem cały peleton. A że niektórym zżera mózg z powodu 7 zwycięstw Lance’a, to już inna bajka.

Grzesiek
Grzesiek

ja też oglądam zgadzam się co do tego, że wieje nudą brakuje mi Alberto oraz Andego jednak staje w obronie Panów komentatorów, którzy robią naprawdę świetną robotę, uwielbiam ich komentarze a szczególnie docinki, którymi siebie obdarowują

hlas
hlas

Komentatorzy są fajni, ich komentarz to dla niektórych jedyny powód, aby oglądać ten wyścig.

A to prawda, że kolarstwo trochę straciło, odkąd wyprostowali doping. Nie ma już supermenów i ich szaleńczych szarż. Ale dzisiaj np. bardzo ładnie oglądało się rywalizacje o koszulkę w czerwone kropki.

Co do Lance’a nie wygłaszałbym żadnych sądów na jego temat, bo pętla podejrzeń coraz bardziej zaciska się na jego szyi.