Niemiecki neo-pro Marcel Kittel, zwycięzca etapu otwierającego 68. Tour de Pologne, jest pierwszym zawodnikiem Skil-Shimano, który sięgnął dla holenderskiej ekipy Pro Continental po zwycięstwo w wyścigu World Tour.

„Jesteśmy dumni z tego zwycięstwa. To nie tylko zasługa zawodników, ale wszystkich osób zaangażowanych w sprawy ekipy”, powiedział kierownik ekipy, Iwan Spekenbrink.

Szef Skil-Shimano widzi symbolikę w sukcesie Kittela. „To znak, że właśnie Marcel zdobył takie zwycięstwo”, powiedział. „To młody zawodnik, którego wiele nauczyliśmy. Wiele pracowaliśmy razem na ten sukces. Począwszy od rozprowadzania na finiszu”.

Kittel specjalnie przygotowywał się na nasz wyścig. Wraz ze swoją ekipą był na obozie we włoskim Livigno i we Francji na  Alpe d’Huez. Jego ostatnim startem były Mistrzostwa Niemiec, które odbyły się pod koniec czerwca.

23-letni Kittel, dołączył do Skil-Shimano w styczniu, z niemieckiej ekipy kontynentalnej Thüringer-Energie. W tym roku wygrał już m.in. etap Tour of Langkawi i cztery w Cztery Dni Dunkierki.

Niemiec znajduje się w składzie ekipy na Vuelta a Espana, jednak młody zawodnik ma się wycofać po tygodniu rywalizacji. Zważywszy na jego wiek i ciężką trasę, Kittel ma walczyć o etapowy triumf na którymś z pierwszych, płaskich etapów.

foto: naszosie.pl

Andrzej

Poprzedni artykułZapowiedź 2 etapu Tour de Pologne 2011
Następny artykułAdrian Kurek: „Warto próbować”
W redakcji naszosie.pl praktycznie od samego początku. Obecnie większość czasu poświęca na prowadzenie grupy GVT. Weekendy zazwyczaj spędza na szosach całej Polski. Dla naszosie.pl zdobył trzy medale Mistrzostw Polski dziennikarzy w tym dwa złote. W Mistrzostwach Świata dziennikarzy na Krecie wywalczył czwarte miejsce w jeździe indywidualnej na czas.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments