David Millar (Team Garmin-Cervelo), wykręcił najlepszy czas na 21, ostatnim etapie wyścigu Giro d` Italia. Szkot pokonał Alexa Rasmussena (HTC-Highroad) oraz triumfatora całego wyścigu, Alberto Contadora (SaxoBank SunGard).
Płaski jak stół 21, pożegnalny odcinek tegorocznej odsłony włoskiej etapówki pierwotnie miał liczyć prawie 33 kilometry, jednak organizatorzy z powodu wyborów na burmistrza Mediolanu skrócili go do 26 kilometrów. Jak mówił dyrektor wyścigu Angelo Zomegnan, organizatorzy nie chcieli przeszkadzać mieszkańcom.
David Millar startował mniej więcej w środku stawki. Były Mistrz Świata w jeździe indywidualnej na czas, na mecie uzyskał rezultat 30 minut i 13 sekund. Szkot pokonał o 7 sekund rezultat Alexa Rasmussena, który na trasę wyruszył jako piąty. Ostatnie miejsce na podium przypadło dla Alberto Contadora, któremu nie udało odnieść się trzeciego zwycięstwa etapowego w tegorocznej odsłonie wyścigu. Hiszpanowi do tego zabrakło 36 sekund.
W klasyfikacji generalnej oczywiście triumfował Contador. „El-Pistolero”, pokonał o 6 minut i 10 sekund Michele Scarponiego (Lampre-ISD) oraz o 6 minut i 56 sekund Vincenzo Nibaliego (Liquigas-Cannondale).
Przemysław Niemiec w swoim debiucie w Giro zajął 40 miejsce, a gdyby nie choroba w trzecim tygodniu mógłby pokusić się o pierwszą dwudziestkę. Sylwester Szmyd na 83, także nękany chorobami…
Pełne wyniki 21 etapu i końcowa klasyfikacja generalna > tutaj
Andrzej
