Christian Murro został oczyszczony z zarzutów stosowania niedozwolonych substancji przez sąd w Pordenone, we Włoszech.
Były zawodnik Lampre, Christian Murro uzyskał pozytywny wynik testu na furosemidu. Kontrolę UCI przeprowadziła 15 stycznia 2008 roku (zawodnik nie uczestniczył wtedy w żadnym wyścigu). Po wyroku i zawieszeniu na dwa lata, włoski zawodnik wycofał się z kolarstwa, ale nie zaprzestał walki o swoje dobre imię.
„To nie była osobista zemsta z mojej strony. Choć nie ukrywam, że byłem mocno zdeterminowany, by oczyścić się z zarzutów, bo wiem, że byłem niewinny. Badanie odbyło się poza rywalizacją sportową, w styczniu 2008 r. i tylko z tego względu zawieszono mnie pięć miesięcy później”, powiedział Murro w czwartek, po ogłoszeniu wyroku.
Furosemid może być stosowany jako środek maskujący dla wysokiego poziomu testosteronu we krwi. Środek ten również ułatwia utratę masy ciała. Murro utrzymywał, że substancja dostała się do jego organizmu w wyniku picia herbat ziołowych.
„Jestem całkowicie oczyszczony z zarzutów o używanie środków dopingujących. Jestem z tego zadowolony, ale kto teraz może zadośćuczynić moim innym stratom: temu, że nie mogłem uczestniczyć w zawodach? Kto mi teraz odda to, co było dla mnie najważniejsze, kto poniesie karę za to, że przez całą tę aferę musiałem zakończyć karierę?”, powiedział rozżalony Murro.
Galopente
Foto: wwwcorvospro.com
No właśnie. jak kogos złapia to kara ale jak się okarze że sie pomylili to „sorry pomulilismy sie” i to wszystko. Szkoda człowieka.