Vincenzo Nibali (Liquigas-Doimo) wezwał do szybkiego rozwiązania sprawy Alberto Contadora. Hiszpański zawodnik uzyskał pozytywny wynik na Clenbuterol podczas Tour de France, ale w jego sprawie jeszcze nic nie zostało wyjaśnione.
„Mam tylko nadzieję, że system wymiaru sprawiedliwości będzie działać szybciej” powiedział Nibali dla Gazzetta dello Sport. „Nie można komuś zabronić się ścigać na rok, a następnie uznać że nic się nie stało. Tylko tego się obawiam, popatrzmy co stało się z Franco Pellizottim.”
Kolega młodego Włocha z drużyny Liquigas, Franco Pelizotti został oskarżony w maju przez UCI o anomalie w jego paszporcie biologicznym, jednak niedawno Włoski Komitet Olimpijski (CONI) oczyścił go z zarzutów, z powodu braku dowodów…
Niezależnie od tego czy Contador zostanie oczyszczony z zarzutów, Włoch w przyszłym roku pojedzie Tour de France. Jednak Nibali stanowczo twierdzi, że najważniejszym celem sezonu jest Giro d’Italia. Przyszłoroczna edycja wyścigu Dookoła Włoch dla Włocha jest bardzo interesująca, ponieważ będzie miał szansę pokazać swój talent przed własną publicznością na Sycylii.
„Moja forma będzie najwyższa podczas Giro,” powiedział. „Sczególnie interesuje mnie etap na Sycylii z metą na wulkanie Etna”.
9. etap Giro prowadzi z Messiny na zbocza Etny. Nibali ma nadzieję zameldować się jako pierwszy na szczycie, ponieważ z tym miejscem ma miłe wspomnienia z dzieciństwa, kiedy to pokonywał ten podjazd razem z rodzicami.
