Kolarz ekipy Milram, Paul Voss został sensacyjnym zwycięzcą 3 kilometrowego prologu w wyścigu Volta a Catalunya. 24-latek pokonał duet drużyny RadioShack, Leviego Leipheimera oraz Andreasa Klödena.
Dla Vossa to pierwsze zwycięstwo w tym sezonie i pierwsze w ProTourze. „Kiedy dowiedziałem się, że wygrałem byłem zupełnie zaskoczony i oszołomiony. Tak się dzieje gdy odnosi się sukces w tak prestiżowym wyścigu” – powiedział kolarz drużyny Milram. – Tak naprawdę uwierzę w to dopiero jutro, gdy wystartuje w żółtej koszulce lidera. Moje zwycięstwo jest o tyle dziwne i niespodziewane, że nie czułem się dzisiaj aż tak dobrze.
W deszczowych warunkach bardzo dobrze poradził sobie także inny z kolarzy Milram, Dominik Nerz. Niemiec stracił do swojego klubowego kolegi tylko 4 sekundy i zajął 4. miejsce.
W wyścigu dookoła Katalonii startuje dwóch Polaków. Jarosław Marycz (Saxo Bank) zajął dziś 40. pozycję (13 sekund straty), a Sylwester Szmyd (Liquigas Domo) był 134. ze stratą 27 sekund.
Voss trafił do Milramu w 2009 roku, przechodząc z Team 3C Gruppe. Swoich sił próbował na przełajach gdzie wygrał ranking UCI młodzieżowców sezonu 2008/2009. Następnie przeszedł do Milramu gdzie w ubiegłym sezonie przejechał hiszpańską Vuelte.
Pełne wyniki 1 etapu > tutaj
Andrzej