Francuski zespół ProTour, La Française des Jeux zachwyca formą na początku sezonu, mając na koncie już pięć zwycięstw, dwa Białoruskiego sprintera Yauhenia Hutarovicha w Tour Méditerranéen oraz kolejne dwa zwycięstwa etapowe Jussiego Veikkanena, równierz w tym samym wyścigu. Ponadto, Fin kilka dni nosił żółtą koszulkę lidera tego wyścigu. Kolejne zwycięstwo dołożył wczoraj Benoît Vaugrenard, wygrywając pierwszy etap wyścigu Volta ao Algavre.
Mając już wielkie sukces w 2009 roku, kiedy zespół zajął dziewiąte w rankingu UCI ProTour i został najwyżej sklasyfikowaną francuską drużyną, La Française des Jeux wydaje się na dobrej drodze, aby powtórzyć ten wynik w tym sezonie lub nawet go polepszyć.
„Jesteśmy bardzo zadowoleni naszych zawodników” – powiedział dyrektor sportowy Yvan Madiot do Cyclingnews „To jest dobre dla zespołu, ale jesteśmy szczególnie zadowoleni z naszych kolarzy, gdyż bardzo ciężko pracowali w okresie zimowym. Jest to ogromna satysfakcja dla nich.”
Dokładny trening, w szczególnie trudnych zimowych warunkach europejskich, opłacił się dla zespołu, którego trzy obozy szkoleniowe miały miejsce we Francji.Inne ekipy kierowały się na południe Hiszpanii. „Nasze trzy spotkania odbyły się w grudniu i w styczniu. Nie były one bardzo długie – zaledwie pięć dni każdy – ale intensywne treningi pod okiem naszego trenera, Frédérica Grappe, zaprocentowały. Następnie zawodnicy konsekwentnie wypełniali swoje plany treningowe które dostali do domu.” – wyjaśnia Madiot.