TC Chrobry Felt GłogówBardzo dobre wiadomości dochodzą z Dolnego Śląska, a konkretnie z Głogowa, gdzie tamtejsza drużyna znalazła nowego sponsora i ubiega się o licencję kontynentalną!

Znana dobrze wszystkim sympatykom kolarstwa ekipa TC Chrobry Felt Głogów, postanowiła uczynić następny krok w swojej działalności i stać się drużyną zawodową. Ich cel być może będzie zrealizowany już w tym sezonie, dzięki nowemu sponsorowi – firmie obuwniczej Lasocki. „Mamy już kontrakt z firmą należącą do spółki NG2 – Pana Dariusza Miłka. Grupa będzie nazywać się „TC Chrobry Lasocki Głogów”. Staramy się o status Grupy Kontynentalnej i czekamy na decyzję UCI”, powiedział dla naszosie.pl koordynator i dyrektor sportowy projektu – Bolesław Bałd.

Na dzień dzisiejszy w składzie drużyny znajduje się dwunastu orlików. Są to: Konrad Tomasiak, Damian Fornalski, Konrad Zatorski, Szymon Strzeduła, Bartosz Zając, Norbert Krakowiak, Damian Lasota, Jakub Pytka, Łukasz Marcinkowski, Adam Majorek, Piotr Skrzeszewski oraz Tomasz Grabarek.

„Plan startów jest w trakcie przygotowywania. Trwają rozmowy z organizatorami polskich i europejskich wyścigów U23 oraz mamy w planie starty w polskich i zagranicznych wyścigach z kalendarza UCI”, dodał Bałd.

Nam nie pozostaje nic innego, jak tylko trzymać kciuki za TC Chrobry Lasocki Głogów, by UCI pozytywnie rozpatrzyła ich wniosek o licencję kontynentalną!

 

Andrzej

Poprzedni artykułPoznaj ekipy WorldTour – BMC Racing Team
Następny artykułHolenderska firma AGU ubierze BDC MarcPol Team w sezonie 2013
W redakcji naszosie.pl praktycznie od samego początku. Obecnie większość czasu poświęca na prowadzenie grupy GVT. Weekendy zazwyczaj spędza na szosach całej Polski. Dla naszosie.pl zdobył trzy medale Mistrzostw Polski dziennikarzy w tym dwa złote. W Mistrzostwach Świata dziennikarzy na Krecie wywalczył czwarte miejsce w jeździe indywidualnej na czas.
Subscribe
Powiadom o
guest
2 komentarzy
Najstarsze
Najnowsze
Inline Feedbacks
View all comments
Artur
Artur

Mam nadzieję, że chłopakom się uda otrzymać licencję 🙂
Należy jednak pamiętać, że licencja to nie wszystko. Są odpowiednie zapisy UCI mówiące o minimalnych wynagrodzeniach dla kolarzy w poszczególnych dywizjach. Temat ten jest u nas cżesto przemilczany. Niestety często na naszym podwórku zapisy to jedno a rzeczywistość to co innego. Tracimy wiele kolarskich talentów w ten sposób. Wielu młodych ludzi staje przed wyborem poświęcić się całkowicie kolarstwu, wyjechać za granicę do jakiejś dobrej drużyny amatorskiej aby tam zostać dostrzeżonym albo pójść na studia. Ciężko jest myśleć o założeniu rodziny albo choć minimalnej stabilizacji życiowej jeżdząc za dętkę i żelek, rezygnując z porządnych studiów i mając w perspektywie następne 60 lat życia.

Masto
Masto

Same młodziaki , dobry wybór . Widać p.Miłek chce poprowadzić polskie kolarstwo jak swoją firmę 🙂 , od podstaw do sukcesu.