fot. Giro d'Italia

Andrea Vendrame z Decathlon AG2R La Mondiale wygrał piątkowy etap Giro d’Italia. Dla Włocha to drugie zwycięstwo na odcinku włoskiego wielkiego touru w karierze. Tadej Pogačar utrzymał prowadzenie w klasyfikacji generalnej.

W piątek zawodnicy rywalizujący w Giro d’Italia ścigali się na 157-kilometrowej trasie z Mortegliano do Sappady. Pierwsza część trasy była płaska, ale po dwóch godzinach wyścigu na kolarzy czekały podjazdy. Organizatorzy poprowadzili dzisiejszy odcinek przez Passo Duron (6,9 km; 5,8%), Sella Valcalda (8,9 km; 3,7%) czy Cima Sappada (10,7 km; 4,4%), oddalona od mety o zaledwie 6 kilometrów.

Altimetria/Profile Stage 19 Giro d'Italia 2024

Niewykluczone, że dzisiejszy etap był ostatnią szansą dla uciekinierów, szukających zwycięstwa etapowego w tegorocznej edycji Giro d’Italia. Zawodnicy błyskawicznie ruszyli do ataku, a walka o odjazd trwała przez kilkadziesiąt kilometrów. Ciężko wymienić wszystkich zawodników, którzy próbowali akcji zaczepnych.

Za każdym razem jedna z ekip nie była zadowolona z aktualnego układu. W pewnym momencie na czoło wysforowała się 10-osobowa grupa, w której jechali przedstawiciele kilku drużyn World Tour. Odjazd został jednak zlikwidowany, a po chwili rozpoczęły się kolejne próby.

Po około 30 kilometrach odjechała 6-osobowa grupka, w składzie Julian Alaphilippe (Soudal – Quick Step), Andrea Vendrame (Decathlon AG2R La Mondiale), Jhonatan Narvaez (INEOS Grenadiers), Quinten Hermans (Alpecin-Deceuninck), Luke Plapp (Team Jayco AlUla) i Pelayo Sanchez (Movistar Team).

Zawodnicy w peletonie nie zamierzali jednak odpuszczać i co chwilę obserwowaliśmy kolejne kontrataki. Tymczasem czołówka mocno naciskała, co prowadziło też do niebezpiecznych sytuacji. Bliski kraksy był Alaphilippe, a niedługo później upadł Narvaez. W kontrze znaleźli się Enzo Paleni (Groupama-FDJ), Jasper Stuyven, Edward Theuns (Lidl-Trek) i Mattia Bais (Team Polti Kometa).

Grupy zjechały się i utworzyły sporą ucieczkę, do której później dojechali kolejni zawodnicy, w tym Georg Steinhauser, Mikkel Honore, Michael Valgren (EF Education-EasyPost) czy Jan Tratnik z Team Visma | Lease a Bike. Tym razem nie znalazła się żadna ekipa do gonienia i peleton stopniowo odpuszczał odjazd, dając mu szansę na zwycięstwo.

Na przeskok zdecydował się jeszcze Alessandro Verre z Arkea – B&B Hotels, jednak nie zdołał doskoczyć do czołówki.

Krótko później stało się jasne, że wygraną odniesie dziś któryś z uciekinierów. Jako pierwszy, na niespełna 60 kilometrów do mety, przyspieszył aktywny w tym Giro d’Italia Julian Alaphilippe, co doprowadziło do porwania się czołówki. W prowadzącej grupie oprócz Francuza znaleźli się Narvaez, Sanchez oraz Steinhauser – wszyscy zawodnicy sięgnęli już po zwycięstwo etapowe.

Do grupy po chwili doskoczyli też Quinten Hermans i Andrea Vendrame. Kolejne kilometry przebiegły pod znakiem licznych przetasowań i pogoni. 36 kilometrów przed metą przyspieszył Julian Alaphilippe, za którym podążyli Steinhauser i Narvaez. Trójka została później wzmocniona przez Vendrame, Hermansa oraz Plappa.

Kluczowy moment wyścigu nadszedł na zjeździe około 30 kilometrów przed kreską, gdzie od rywali oderwał się Andrea Vendrame. Włoch zaczął powiększać przewagę nad pościgiem, z którego przyspieszył Georg Steinhauser. Wraz z Niemcem uciekającego kolarza Decathlon AG2R La Mondiale gonił Pelayo Sanchez, który w końcówce zdołał mu odjechać.

Żaden z zawodników nie dogonił jednak Andrei Vendrame, który sięgnął po drugie w karierze zwycięstwo na etapie Giro d’Italia. Podium uzupełnili Pelayo Sanchez oraz Georg Steinhauser.

Prowadzenie w klasyfikacji generalnej pewnie obronił Tadej Pogačar. Strachu 6 kilometrów przed metą najadł się Geraint Thomas, który zaliczył upadek, ale zdołał się pozbierać i wrócił do głównej grupy.

Wyniki 19.etapu Giro d’Italia 2024:

Results powered by FirstCycling.com

 

Poprzedni artykułFord RideLondon Classique 2024: Lorena Wiebes najlepsza na pierwszym etapie
Następny artykułTour of Estonia 2024: Tomasz Budziński w dziesiątce, wygrał Norman Vahtra
Szukam ciekawych historii w wyścigach, które większość uważa za nieciekawe.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments