Kobiecy zespół Lidl-Trek ogłosił swój pierwszy transfer. Z grupy FDJ-Suez przyjdzie Clara Copponi.
24-letnia Francuzka to utalentowana sprinterka. W tym sezonie nie zdołała jeszcze odnieść zwycięstwa. Druga była na pierwszym etapie Santos Tour Down Under, gdzie przegrała tylko z Darią Pikulik. Drugą pozycją musiała się także zadowolić na otwarcie RideLondon Classique.
Copponi ma na swoim koncie dwa zwycięstwa w karierze. Odniosła je w poprzednim roku. Jej największym sukcesem jest triumf na pierwszym etapie Women’s Tour. Zwyciężyła także w klasyku La Choralis Fourmies Feminine. Przejście do Lidl-Trek będzie małą rewolucją w karierze Francuzki, która od 2018 roku jest związana z ekipą FDJ.
Jestem bardzo podekscytowana. Przejście z francuskiej do zagranicznej grupy będzie dla mnie sporą zmianą. Nowy język, nowe koleżanki w drużynie i sztab sprawiają, że muszę wyjść ze swojej strefy komfortu. Ale muszę się zmierzyć także z takimi rzeczami. Podoba mi się to, w jaki sposób dziewczyny się ścigają i potrafią wykorzystywać swoje szanse na każdym wyścigu. Chcę się bardziej rozwinąć w sprincie i w klasykach. Myślę, że w nowym zespole mogę stać się lepszą wersją siebie
– czytamy w wypowiedzi Clary Copponi w artykule na stronie Lidl-Trek.
Dla amerykańskiej grupy, która niedawno pozyskała nowego sponsora, to pierwszy ruch w tegorocznym okienku transferowym. Wciąż nie wiadomo, czy z Lidl-Trek związana będzie przyszłość kilku zawodniczek, którym kończą się kontrakty. Są to m.in. czołowe kolarki takie jak: Elisa Longo Borghini, Amanda Spratt i Elizabeth Deignan.
