Po kilkutygodniowej przerwie, na polskie szosy wraca ściganie z kalendarza Międzynarodowej Unii Kolarskiej. Na Dolnym Śląsku odbędzie się jednodniowy wyścig Visegrad 4 Bicycle Race – Grand Prix Polski, który zostanie rozegrany na sprzyjającej szybkim zawodnikom trasie z Oleśnicy do Długołęki.
Trasa
Polska runda cyklu Visegrad 4 Bicycle Race tradycyjnie zawita na Dolny Śląsk. Trasa zmagań będzie bliźniacza do ubiegłorocznej, lecz tym razem będzie prowadziła z Oleśnicy do Długołęki, a nie odwrotnie. Po drodze zawodnicy 9-krotnie pokonają 13-kilometrową rundę przebiegającą przez Oleśnicę, Bystre oraz Ligotę Wielką.
Po opuszczeniu pętli, kolarzy czeka kilkanaście kilometrów dojazdu do Długołęki, gdzie ulokowany będzie finisz wyścigu.
Profil zmagań pozbawiony jest większych wypukłości, co – podobnie jak w poprzednich latach – będzie faworyzować szybkich zawodników. Na trasie znajduje się jednak wiele odsłoniętych fragmentów szosy, co – przy prognozowanych podmuchach wiatru, których prędkość może przekraczać 30 km/h – może zakończyć się walką na rantach i dojazdem okrojonej grupy do mety. Taki scenariusz miał miejsce rok temu, kiedy peleton porwali kolarze HRE Mazowsze Serce Polski, a w wyścigu triumfował kolarz mazowieckiej formacji, Marceli Bogusławski.
Więcej o samym wyścigu można przeczytać –> tutaj.
Faworyci
Na starcie w Oleśnicy stanie 28 drużyn, w tym osiem polskich – Mazowsze Serce Polski, Voster ATS Team, KK Tarnovia Tarnowo Podgórne, Lubelskie Perła Polski, LUKS Trójka Piaseczno, reprezentacja Polski, TC Chrobry SCOTT Głogów oraz Bialini Gomola CCN.
W wyścigu jak co roku weźmie udział wielu bardzo szybkich zawodników, ale znajdą się także tacy, którzy będą liczyli na zredukowanie liczby kolarzy w peletonie i finisz z nieco mniejszej grupy. Wśród sprinterów należy wymienić między innymi Barłomieja Procia z ekipy Santic-Wibatech, który w tym roku pokazuje, że w sprinterskich końcówkach radzi sobie znakomicie. Ostatnio udowadniał to między innymi na etapach Wyścigu „Solidarności” i Olimpijczyków, a swoimi dobrymi występami zapracował na powołanie do reprezentacji Polski na Tour de Pologne.
Warto zwrócić uwagę również na Bartosza Rudyka z Voster ATS Team, który niedawno zajął 4. miejsce na etapie Gemenc GP, zakończonym sprintem z dużej grupy. Ekipa Voster ATS Team może liczyć również na dynamicznego Macieja Paterskiego, lidera klasyfikacji generalnej cyklu Visegrad 4 Bicycle Race, a w składzie zespołu Mariusza Witeckiego znaleźli się także Jakub Murias i Damian Papierski.
Ciekawie prezentuje się również skład drużyny Mazowsze Serce Polski, która ponownie może próbować porwać peleton na wietrze. W końcówce ekipa będzie mogła liczyć na Rumuna Eduarda-Michaela Grosu, ale kolarze mazowieckiej formacji mogą grać dziś wieloma kratami. Oprócz rumuńskiego zawodnika, w składzie znaleźli się bowiem dynamiczni: Norbert Banaszek, Adrian Banaszek, Jakub Kaczmarek, Tobiasz Pawlak i Michał Pomorski.
Nie można zapomnieć też o zwycięzcy tego wyścigu sprzed dwóch lat – Itamarze Einhornie – sprinterze z przeszłością worldtourową, który znów stanie na czele reprezentacji Izraela. Skoro już jesteśmy przy drużynach narodowych, należy zatrzymać się przy mocnej reprezentacji Polski, w której oprócz utalentowanych: Pawła Więczkowskiego, Marka Kapeli i Huberta Grygowskiego, znalazł się Filip Maciejuk, na co dzień ścigający się w barwach Bahrain Victorious. Trasa Visegrad 4 Bicycle Race – Grand Prix Polski nie jest skrojona pod kolarza z Puław, ale właśnie z tego powodu można spodziewać się po nim licznych akcji zaczepnych.
W kontekście walki o czołowe lokaty, warto wspomnieć również o takich zawodnikach, jak: Jan Barta, Adam Toupalik (Elkov-Kasper), Pavel Kelemen (ATT Investments), Lukas Kubis (Dukla Banska Bystrica), a także Paweł Szóstka (Lubelskie Perła Polski).
Z wyścigu zostanie przeprowadzona transmisja wideo z komentarzem Wacława Skarula i Kacpra Krawczyka – będzie ona dostępna na naszym profilu w serwisie YouTube. Zachęcamy również do śledzenia relacji tekstowej, którą można będzie można znaleźć na naszej stronie.
