Michael Woods (Israel-Premier Tech) wygrał królewski etap i został nowym liderem La Route d’Occitanie.
W przedostatnim dniu na kolarzy walczących o prymat we Francji czekał królewski etap z Gimont do Nistos o długości 189 kilometrów. Po drodze trzy podjazdy, w tym finałowy Cap Nestes (13,1 km długości; średnie nachylenie 6,9%).
Po kilku nieudanych atakach po dłuższym czasie zawiązała się ucieczka w składzie: Joris DELBOVE, Théo DELACROIX (St-Michel-Mavic-Auber 93), Josu ETXEBERRIA AZPILIKUETA (Caja Rural-Seguros RGA), Célestin GUILLON, Thomas BOUDAT (Van Rysel-Roubaix Lille Métropole), Lorenzo GERMANI (Groupama-FDJ), Benoît COSNEFROY (AG2R Citroën Team), Pelayo SANCHEZ MAYO (Burgos-BH), Fabien DOUBEY, Sandy DUJARDIN (TotalEnergies), Laurent PICHON, Cristián RODRIGUEZ MARTIN (Team Arkéa-Samsic) oraz Maxime URRUTY (Nice Métropole Côte d’Azur).
Dość szybko z czołówki odpadł Rodriguez Martin. Na Col de Larrieu (4,6 km długości; średnie nachylenie 6,8%) jako pierwszy zameldował się Etxeberria Azpilikueta, a czołówka powoli zaczęła się dzielić. Peleton w pewnym momencie tracił ponad pięć minut, ale zdawał się kontrolować sytuację.
Podczas pokonywania Col de Mente (10,9 km długości; średnie nachylenie 6,6%) także w peletonie powoli mieliśmy selekcję. W czołówce na samotną akcję zdecydował się Sanchez Mayo i wygrał drugą górską premię. 60 kilometrów przed metą miał ponad dwie minuty przewagi nad mocno wyselekcjonowanym peletonem.
Na zjeździe do Mayo dojechał Germani. Dwójka dobrze współpracowała, ale przed nimi była jeszcze ostatnia trudność, czyli finałowy podjazd Cap Nestes (13,1 km długości; średnie nachylenie 6,9%). W grupie pracowali kolarze AG2R Citroën Team i Israel-Premier Tech. Ostatnią lotną premię wygrał Francuz Germani.
Dwójka została doścignięta na 16 kilometrów przed metą. Już na początku finałowej wspinaczki peleton znacznie się podzielił. Na czele pojawiła się grupka, w której jechali: Ruben GUERREIRO (Movistar Team), Michael WOODS (Israel-Premier Tech), Diego Andrès CAMARGO PINEDA (EF Education-EasyPost), Jesus HERRADA (Cofidis) i Cristián RODRIGUEZ MARTIN (Team Arkéa-Samsic).
9 kilometrów przed metą zaatakował Woods, a na jego kole utrzymał się Rodriguez Martin. Kanadyjczyk próbował kilka razy zerwać Hiszpana, ale nie była to łatwa sprawa. Trzy kilometry przed metą mieli oni kilkanaście sekund przewagi nad Guerreiro.
1500 metrów przed metą zaatakował Rodriguez Martin, ale Woods jechał bardzo czujnie. Panowie zaczęli się szachować, a Guerreiro z kompanami zbliżali się coraz bardziej. Ostatecznie o zwycięstwo walczyła dwójka. Więcej sił zachował Michael Woods (Israel-Premier Tech), który został nowym liderem wyścigu.
Trzeci na mecie zameldował się Jesus Herrada (Cofidis).
Wyniki trzeciego etapu La Route d’Occitanie 2023:
Results powered by FirstCycling.com
