W środę bardzo poważny wypadek na treningu miał belgijski kolarz Julian Mertens. 25-latek został przetransportowany do szpitala w Antwerpii, gdzie wprowadzono go w stan śpiączki farmakologicznej.
Zawodnik Bingoal WB w młodszych kategoriach wiekowych uchodził za całkiem spory talent. W 2018 roku ukończył na podium wyścig Ronde de l’Isard, w którym przed nim w klasyfikacji generalnej byli tylko Stephen Williams (obecnie Israel – Premier Tech) i Aurélien Paret-Peintre (obecnie AG2R Citroën Team), a za nim m.in. João Almeida, Andreas Leknessund, Kobe Goossens czy Clément Champoussin. Rozwój Belga nie poszedł jednak aż tak dobrze w wyniku czego 25-latek od lat ściga się na poziomie drugiej dywizji.
Julian, cierpiący na różne urazy, został przewieziony do Szpitala Uniwersyteckiego w Antwerpii, gdzie został wprowadzony w stan śpiączki farmakologicznej, aby lepiej radzić sobie ze skutkami wypadku podczas treningu. Przed nami dalsze badania
— napisano w oświadczeniu ekipy Bingoal WB.
Dziś pojawił się kolejny, nieco bardziej pozytywny komunikat zawierający dokładniejsze informacje o obrażeniach, a także postępach leczenia.
Nasz zawodnik Julian Mertens, kontuzjowany w środę podczas treningu, przeszedł w czwartek udaną operację kręgosłupa w Szpitalu Uniwersyteckim w Antwerpii. W czwartek powinien mieć jeszcze operowaną żuchwę. Julian cierpi również na złamania ręki i żeber. Będzie utrzymywany w śpiączce jeszcze przez kilka dni, wszystko zależy od postępów leczenia
— zawarto w czwartkowym oświadczeniu.
Notre coureur @MertensJulian a été victime mercredi d’un accident à l’entraînement et hospitalisé.
ℹ️ Communiqué > https://t.co/PEQe0dfEpK pic.twitter.com/E51qIUTCo3
— Bingoal WB (@BingoalWb) May 31, 2023
