fot. Sprint Cycling Agency / Tour of the Alps

Jack Haig, Gino Mader, Damiano Caruso i Santiago Buitrago – m.in. ta czwórka znalazła się w składzie Bahrain-Victorious na Giro d’Italia.

Cała czwórka może robić duże wrażenie. W ciągu ostatnich dwóch lat zarówno Damiano Caruso, Jack Haig, jak i Gino Mader zdążyli zanotować po jednym udanym występie w wielkim tourze. W 2021 roku najpierw po drugie miejsce w Giro d’Italia sięgnął Caruso, natomiast po kilku miesiącach w czołowej piątce Vuelta a Espana znaleźli się zarówno Haig (3. miejsce), jak i Mader (5. miejsce).

W palmares tego ostatniego natomiast widnieje „jedynie” zwycięstwo etapowe w Giro d’Italia. Przynajmniej jeśli chodzi o wielkie toury. W krótszych wyścigach lista sukcesów jest zdecydowanie dłuższa – choćby ostatnio podczas Liege-Bastogne-Liege przegrał jedynie z Remco Evenepoelem i Tomem Pidcockiem. A biorąc pod uwagę to, że ma zaledwie 23 lata, trudno z góry zakładać, że w przyszłości (także tej najbliższej) nie będzie w stanie z sukcesami rywalizować o wysokie miejsca w „generalkach” trzytygodniowych wyścigów.

Mimo tego zatrzęsienia dobrych górali, kierownictwo zespołu nie ma wątpliwości – Naszym liderem na klasyfikację generalną jest Jack – mówi dyrektor sportowy zespołu Gorazd Štangelj. Reszta wymienionych pozostaje w odwodzie, na wypadek, gdyby Haigowi znów dokuczył pech. Niestety Australijczyk, podobnie jak jego zespołowy kolega – Mikel Landa, nie ma szczęścia w największych wyścigach (nie licząc wspomnianej Vuelty). Kraksy odebrały mu szansę choćby na ukończenie dwóch ostatnich edycji Tour de France. W obu przypadkach był liderem zespołu.

Oprócz górali, w składzie Bahrain-Victorious warto zwrócić uwagę na dość szybkiego Jonathana Milana. Włoch w tym sezonie pokonywał w sprinciem.in. Dylana Groenewegena i Ceesa Bola choć częściej niż na płaskich końcówkach pojawiał się na trasach klasyków. – Nie będziemy w stanie zapewnić mu dużego wsparcia na odcinkach, które mu pasują – zastrzega jednak Stangelj, co jasno wskazuje na to, co będzie priorytetem zespołu w najbliższych tygodniach.

Skład Bahrain-Victorious na Giro d’Italia 2023:

 

 

Poprzedni artykułPlan kolarskich transmisji w Eurosporcie – maj 2023
Następny artykułKarpacki Wyścig Kurierów 2023: Alberto Bruttomesso wygrywa w Podegrodziu
Trenował kolarstwo w Krakusie Swoszowice i biegi średnie w Wawelu Kraków, ale ulubionego sportowego wspomnienia dorobił się startując na 60 metrów w Brzeszczach. W 2017 roku na oczach biegnącej chwilę wcześniej Ewy Swobody wystartował sekundę po wystrzale startera, gdy rywale byli daleko z przodu. W pisaniu refleks również nie jest jego mocną stroną, ale stara się nadrabiać jakością.
Subscribe
Powiadom o
guest
1 Komentarz
Najstarsze
Najnowsze
Inline Feedbacks
View all comments
Patryk
Patryk

Jack Haig mnie nie przekonuje.. mogę się założyć ze ktoś z trójki Caruso/Buitrago/Mader skończy wyścig wyżej.. no chyba ze wszyscy dosłownie wyprują się żyły zeby Haig skończył w tym TOP10 :p Chociaz nie daje to żadnej gwarancji sukcesu :p