Foto: A.S.O. / Paris-Nice

Duńczyk z ekipy Trek – Segafredo po zwycięstwie na drugim etapie został także liderem wyścigu Paryż – Nicea.

Mads Pedersen bardzo dobrze rozpoczął sezon 2023. Na Etoile de Bessèges – Tour du Gard wygrał jazdę indywidualną na czas, a dziś triumfował w sprinterskim pojedynku podczas „Wyścigu ku Słońcu”. Dzięki temu założył także koszulkę lidera.

Lubię Paryż – Nicea i naprawdę fajnie tutaj wygrywać. Cieszę się, że tak rozpoczynam ten sezon. Widać, że moja forma sprinterska jest na dobrym poziomie, co napawa optymizmem zwłaszcza przed Milano Sanremo. Te dwa dni tutaj były bardzo nerwowe. Szkoda, że nie wiało jak zazwyczaj, bo wtedy mniejsza grupa walczyłaby w końcówkach. Dzisiaj koledzy świetnie mnie rozprowadzili, ale musiałem długo walczyć z Kooijem. Jutro czeka nas drużynowa „czasówka”, gdzie celem będzie dobry wynik dla Skjelmose

– powiedział na mecie 27- letni Duńczyk z Trek – Segafredo.

Poprzedni artykułFilippo Ganna: „Dzisiaj byliśmy niesamowici”
Następny artykułTirreno-Adriatico 2023: Sytuacja w klasyfikacji generalnej po 1. etapie
Pismak z pasji, nie z wykształcenia. Wielbiciel scoutingu i skarbów kibica. Pisze to co myśli, a nie co wypada.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments