fot. Lotto Soudal

Coraz bardziej zbliżają się trzecie Mistrzostwa Świata w e-kolarstwie organizowane pod egidą Międzynarodowej Unii Kolarskiej. Kolejne reprezentacje odsłaniają zatem karty związane z tym kogo zobaczymy 18 lutego na starcie.

Nic tak nie zwiększa zainteresowania dyscypliną jak głośne nazwiska. Jednym z takowych z pewnością jest Victor Campenaerts, który znalazł się w kadrze Belgii na Mistrzostwa Świata w e-kolarstwie. Te zostaną rozegrane w nowej formule, o której pisaliśmy w listopadzie, a która to znacząco ogranicza ilość zawodników na starcie i która sprawi, że o medalach zadecydują 3 różne charakterystyką wyścigi.

Dwukrotny mistrz Europy w jeździe na czas powalczy zatem o złoty medal, który dotychczas zawisł na szyi Jasona Osborne’a (grudzień 2020) i Jay’a Vine’a (2022). Obaj panowie ścigają się obecnie na poziome szosowego World Touru, a zatem to pokazuje, że te dyscypliny dość mocno się przenikają.

Poprzedni artykułHotel Gołębiewski partnerem ORLEN Tour de Pologne Amatorów
Następny artykułIntermarché-Circus-Wanty świętuje prowadzenie w rankingu UCI
Niegdyś zapalony biegacz, dziś sędzia siatkówki z Pomorza, przy okazji aktywnie grający w jednej z trójmiejskich drużyn. Fan kolarskich statystyk i egzotycznych wyścigów. Marzenie związane z tą dyscypliną? Wyjazd na Mistrzostwa Świata do Rwandy w 2025 roku.
Subscribe
Powiadom o
guest
2 komentarzy
Najstarsze
Najnowsze
Inline Feedbacks
View all comments
Piotr
Piotr

Coraz bardziej zbliża sie…coraz to mniej umiejacych pisac po polsku :/

Adam
Adam

Dokładnie tak. Aż oczy bolą od poziomu języka. Niektórzy ładniej mówią, niż Pan Jarosz pisze. 😀