Annemiek Van Vleuten zdecydowanie najlepsza na trasie 2. etapu Ceratizit Challenge by La Vuelta. Liderką pozostała Marlen Reusser
Drugi etap kobiecej odsłony Vuelta a Espana stanowiła nieco ponad 7-kilometrowa czasówka. W całości prowadziła ona jednak po podjeździe pod Estación Invernal Cabeza de Manzaneda. Choć trasa była relatywnie krótka, to łączne przewyższenie wynosiło więc 484 metry. Można było spodziewać się sporych różnic i zmian w klasyfikacji generalnej.
Pierwszą zawodniczką, która miała okazję przekonać się o trudności dzisiejszej trasy była Silvia Valsecchi, która pokonała dystans górskiej czasówki w 24 minuty. Kolejne kolarki były już jednak od niej zdecydowanie szybsze. Część z nich na pokonanie wspinaczki potrzebowała… niecałych 20 minut. Bliskie pokonania tej granicy były już Leah Thomas (20.06) oraz Juliette Labous (20.07), ale jako pierwsza zrobiła to Annemiek Van Vleuten. Holenderka zrobiła to w znakomitym stylu, a jej czas – 19.08 od razu sprawił, że stała się (o ile wcześniej nie była) murowaną kandydatką do triumfu.
I rzeczywiście, choć po Holenderce z Movistaru granicę 20 sekund biły jeszcze kolejne zawodniczki, jak: Marta Cavalli, Kristen Faulkner czy Marlen Reusser, jednak żadna z nich nie była w stanie pokonać dominatorki z Holandii. Pomimo dzisiejszego, bardzo pewnego zwycięstwa, Van Vleuten wciąż nie zdołała przejąć koszulki liderki wyścigu.
Ta wciąż pozostaje w rękach Reusser, która dzięki niezłemu dzisiejszemu występowi wciąż ma nad nią ponad minutę przewagi. Wysoko w klasyfikacji generalnej jest również Katarzyna Niewiadoma, która dziś zajęła 8. miejsce.
