Alan Banaszek
fot. Jakub Jarosz/Naszosie.pl

W legnickim kryterium będącym prologiem 56. CCC Tour – Grody Piastowskie zwyciężył Alan Banaszek. W finałowym sprincie o koszulki liderów poszczególnych klasyfikacji kolarz HRE Mazowsze Serce Polski pokonał Czecha Richarda Habermanna.

Dzisiejsze zmagania były rozgrywane w 100% na 500-metrowej pętli w Legnicy. Runda ta była techniczna, dość kręta i w całości wykonana z drobnej kostki brukowej. Ostatnia prosta liczyła niespełna 100m co gwarantowało bardzo dynamiczne finisze.

Wszystko rozpoczęła dość piękna prezentacja drużyn, gdzie panowie na klasycznych, przeszło 100-letnich rowerach przeprowadzali przez rundę honorową ekipę za ekipą. W ten sposób poznaliśmy wszystkich bohaterów z 15 formacji biorących udział w dolnośląskiej imprezie.

Samo kryterium podzielone zostało na dwie części – w pierwszej rywalizowano na dystansie 5 okrążeń, a do finału awansowała najlepsza trójka z każdej, w drugiej był to wyścig eliminacyjny, gdzie co rundę odpadał ostatni kolarz. Eliminacje podzielono na 4 grupy – w pierwszej jechały „1” z każdej ekipy, w kolejnej numery zakończone na „2” i „3”, następnie „4” oraz „5”, a na koniec „6” i „7”.

Pierwszy, najmniejszy bieg był jednocześnie najbardziej zaciekły, bowiem zmierzyli się w nim głównie liderzy poszczególnych zespołów. Awans wywalczyli Maciej Paterski (Voster ATS Team), Alan Banaszek (HRE Mazowsze Serce Polski) i Richard Habermann (Sparta Praga), acz bardzo blisko małej sensacji był Lorenzo Serres z Cambodia Cycling Academy.

W kolejnych biegach awansowali Sven Thurau (Dauner D&DQ-Akkon), Piotr Brożyna (Mazowsze) i Patryk Stosz (Voster), Michael Ascherbrenner, Tobias Nolde (obaj P&S Metalltechnik) i Bartłomiej Proć (Pogoń Mostostal Puławy) oraz Szymon Krawczyk (Voster), Jakub Kaczmarek (Mazowsze) i Frederik Rasmann (Dauner).

W ten oto sposób poznaliśmy finałową dwunastkę, która po około kwadransie oczekiwania ruszyła do zmagań w wyścigu eliminacyjnym. Błyskawicznie, jakby patrząc z boku na skutek jakiegoś defektu odpadł Piotr Brożyna, dalej słabość okazywali i zajmowali kolejne miejsca Bartłomiej Proć, Frederik Rasmann, Jakub Kaczmarek i Patryk Stosz. Szczególnie Niemiec i kolarz Vostera wprowadzili sporo zamieszania, bowiem nie wyłapali, iż zakończył się ich udział i brali udział w kolejnych finiszach nieco rozpraszając swoich byłych już rywali oraz kolegów klubowych.

Michel Aschenbrenner
fot. Jakub Jarosz/Naszosie.pl

7. miejsce zajął Szymon Krawczyk, kolejny odpadł Michael Ascherbrenner, który jutro założy czarną koszulkę lidera klasyfikacji młodzieżowej. 5. lokata to Sven Thurau, 4. pozycję zajął Maciej Paterski, którego lokalni kibice mogli do końca oglądać walczącego na trasie w związku z lekkim zamieszaniem.

Richard Habermann
fot. Jakub Jarosz/Naszosie.pl

Najniższy stopień podium zajął mocno już zmęczony Niemiec Tobias Nolde. On jutro wystartuje z Polkowic w trykocie najlepszego górala. W finałowym sprincie tym samym wystąpili Alan Banaszek i dość sensacyjny dla postronnego widza Czech Richard Habermann, acz to 23-latek z HRE Mazowsze Serce Polski lepiej sobie poradził i zagwarantował koszulkę lidera klasyfikacji generalnej na 1. etap 56. CCC Tour – Grody Piastowskie. Mocno uradowany Czech przyodzieje barwy przodownika w zmaganiach punktowych.

Richard Habermann
fot. Jakub Jarosz/Naszosie.pl

Transmisja tekstowa live ze wszystkich etapów CCC Tour – Grody Piastowskie tylko w serwisie Naszosie.pl!

Poprzedni artykułCCC Tour – Grody Piastowskie 2021: Relacja tekstowa z prologu
Następny artykułTour de l’Avenir 2021: Bracia Johannessen wyprzedzają świat
Niegdyś zapalony biegacz, dziś sędzia siatkówki z Pomorza, przy okazji aktywnie grający w jednej z trójmiejskich drużyn. Fan kolarskich statystyk i egzotycznych wyścigów. Marzenie związane z tą dyscypliną? Wyjazd na Mistrzostwa Świata do Rwandy w 2025 roku.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments