Kolejne wyścigi nie odbędą się z powodu pandemii koronawirusa. Tym razem decyzje o odwołaniu imprez podjęli między innymi organizatorzy GP de Denain, Setmana Ciclista Valenciana i Le Triptyque des Monts et Chateaux.
Kalendarz UCI na sezon 2021 chudnie w oczach. Co kilka dni kolejni organizatorzy podejmują decyzję o odwołaniu swoich wyścigów, ponieważ nie będą w stanie przeprowadzić ich w dobie pandemii koronawirusa. Tym razem z kalendarza zniknęły takie imprezy, jak GP de Denain, Setmana Ciclista Valenciana czy Le Triptyque des Monts et Chateaux.
GP de Denain to francuska jednodniówka, która zaplanowana była na 18 marca. Wyścig nie odbędzie się drugi rok z rzędu, ponieważ w ubiegłym sezonie również został odwołany. Ostatnim zwycięzcą klasyku pozostanie więc Mathieu van der Poel, który dwa lata temu przeciął linię met 3 sekundy przed peletonem, z którego najszybciej finiszował Marc Sarreau.
Z kalendarza UCI zniknęła też Setmana Ciclista Valenciana, która miała odbyć się w dniach 18-21 lutego. W hiszpańskim wyścigu sezon rozpoczynały jedne z najlepszych zawodniczek na świecie. W ubiegłym roku w klasyfikacji generalnej triumfowała Anna van der Breggen przed Clarą Koppenburg i Demi Vollering.
Odwołany został też wyścig Le Triptyque des Monts et Chateaux (2-5.04). Jest to prestiżowa, belgijska etapówka dla kolarzy do lat 23. Na podium klasyfikacji generalnej w ostatnich latach stali między innymi Jasper Philipsen, Mikkel Bjerg, Ian Garrison czy Thomas Pidcock, którzy aktualnie ścigają się w czołowych drużynach świata.
