Na około 18-kilometrów przed metą ósmego etapu Giro d’Italia Alex Dowsett zdecydował się na atak z ucieczki, który zapewnił mu zwycięstwo. Brytyjczyk, tym samym po raz drugi w swojej karierze triumfował na odcinku Corsa Rosa.
W sześcioosobowym odjeździe podczas dość sennego etapu tegorocznego Giro d’Italia w ucieczce znaleźli się dwaj kolarze Israel Start-Up Nation: Alex Dowsett oraz Matthias Brändle. Brytyjczyk z Austriakiem wykorzystali swoją przewagę liczebną i Dowsett mógł odnieść zwycięstwo „na solo”. W rozmowie po przekroczeniu linii mety sześciokrotny mistrz Wielkiej Brytanii w jeździe na czas zwrócił uwagę, jak ważny dla jego przyszłości może być triumf odniesiony na Półwyspie Gargano.
Jest to dla mnie, tak trudny rok pełen niepewności. Starałem się wymyślić to,w jaki sposób w przyszłym roku mam się ścigać, czyli robić to co kocham oraz być w stanie wyżywić naszą rodzinę, która w styczniu się powiększy (Dowsett wraz z swoją partnerką spodziewa się dziecka przyp. red.). Mam nadzieję, że to zwycięstwo pomoże mi zapewnić kontrakt na przyszły rok
– mówił Brytyjczyk.
Zwycięstwo 32-letniego zawodnika to pierwszy, historyczny triumf zespołu Israel Start-Up Nation w Wielkich Tourach. Być może będzie to też punkt zwrotny dla najbliższej przyszłości Alexa Dowsetta, którego kontrakt z obecną ekipą kończy się po tym sezonie.
