Drużyna Ineos poprosiła Międzynarodową Unię Kolarską (UCI), aby od startu wyścigu Tour de France, czyli od 29 sierpnia, móc zmienić barwy i nazwę drużyny. W związku z tym, że otrzymała pozytywną odpowiedź, w drugiej części sezonu będziemy oglądać podopiecznych Dave’a Brailsforda jako Ineos Grenadiers.
W ten sposób drużyna Ineos będzie promowała najnowszy produkt swojego tytularnego sponsora – SUV-a Grenadier z napędem na cztery koła, wyprodukowanego przez Ineos Automotive. Ineos to przede wszystkim koncern petrochemiczny, ale „wypuszczając” Grenadiera wchodzi również na rynek motoryzacyjny.
W oficjalnym oświadczeniu prasowym drużyna Ineos nie przysłała projektu koszulki, w jakiej Michał Kwiatkowski, Michał Gołaś i spółka będę prezentowali się na europejskich szosach, ale ujawnił to australijski portal Ride Media. Na ciemnoniebieskim trykocie zaprojektowanym przez włoską markę Castelli będzie znajdowała się nazwa Grenadier i logo. Oficjalna prezentacja nowych strojów odbędzie się w tygodniu poprzedzającym Tour de France w Nicei.
UCI zezwala na zmianę barw i nazwy raz w jednym sezonie. W przypadku drużyny zarządzanej przez sir Dave’a Brailsforda będzie to już trzecia taka sytuacja w ciągu ostatnich lat. Po raz pierwszy miało to miejsce przed Tour de France 2018, kiedy to drużyna przyłączyła się do kampanii Sky Ocean Rescue. Wówczas koszulki zmieniono na białe z wizerunkiem delfina. Natomiast w poprzednim sezonie wydarzyło się to w maju przed wyścigiem Tour de Yorkshire, gdy zespół zmienił sponsora tytularnego na firmę Ineos.
Team Ineos wznowi sezon po przerwie spowodowanej pandemią koronawirusa startem w hiszpańskim wyścigu etapowym Vuelta a Burgos (28 lipca – 1 sierpnia).
