Niestety tegoroczny wyścig „Dookoła Danii” nie będzie mieć miejsca. Powodem odwołania tego wydarzenia jest oczywiście skrócony sezon spowodowany pandemią COVID-19 .
W zmienionym kalendarzu Międzynarodowej Unii Kolarskiej (UCI) Tour of Denmark miał odbyć się w dniach 1-5 września. Byłby to termin kolidujący oczywiście z odbywającym się w tym samym czasie Tour de France (29 sierpnia-20 września). Dlatego też, jak uzasadnia dyrektor Duńskiej Unii Kolarskiej Martin Elleberg Petersen w rozmowie z Ekstra Bladet był to jeden z powodów decyzji o anulowaniu tegorocznej imprezy.
Pozycja (w kalendarzu) oznacza, że uwaga wokół wyścigu byłaby inna. Być może niektórzy dobrzy duńscy i zagraniczni kolarze nie mogliby wziąć udziału, ponieważ zamiast tego będą ścigać się w Tour de France. Złożyliśmy podanie (do UCI) o datę wyścigu na początku września ponad miesiąc temu i nie wiedzieliśmy wtedy, czy Tour de France zostanie przeniesiony, czy też w ogóle się odbędzie. Nie mogliśmy ubiegać się o datę w wyścigu w dalszej części roku, ponieważ wtedy pogoda w Danii byłaby po prostu zła
– powiedział Martin Elleberg Petersen.
Przypomnijmy, że w ostatniej edycji wyścigu zwycięstwo odniósł reprezentant gospodarzy Niklas Larsen, ścigający się wtedy w barwach kontynentalnego zespołu ColoQuick.